W wersji DVD, w trakcie napisów końcowych, polski lektor zaczyna się śmiać. Robi to w momencie czytania swojego nazwiska. Zamiast niego pada słowo - "kurde". Za chwilkę tekst jest powtórzony ale realizatorzy zapomnieli wyciąć wcześniejszą wpadkę.
dlatego lepiej ogladac z napisami lub bez napisow. po to na narratora dali Deppa zeby byla magia i to COS. lektor wszystko zabija