PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1209}
7,6 36 657
ocen
7,6 10 1 36657
6,9 13
ocen krytyków
The Doors
powrót do forum filmu The Doors

Ten film doskonale uświadomił mi, czemu nie lubię tych wszystkich rockowych biografii, nawet jeśli podoba mi się twórczość danego muzyka. Powodem jest fakt, że większość z nich skupia się głównie na "pudelkowym" aspekcie kariery danego wykonawcy. Z kim się przespał? Co ćpał? Ile pił? Co takiego zmalował w trasie? Za co nienawidził swoich rodziców? Tymczasem najciekawszemu moim zdaniem aspektowi życia muzyka, czyli samej muzyce i związanemu z jej powstawaniem procesowi poświęca się zwykle dosłownie kilka-kilkanaście minut. Najciekawsza dla mnie scena w "The Doors" to próba początku filmu, podczas której powstaje "Light My Fire" - całemu temu procesowi poświęcono góra dwie minuty. Ot, ktoś przyniósł akordy na próbę, każdy od razu wiedział, co doda od siebie i cyk, przebój gotowy. Pora na montaż scen z kolejnych występów, ujęcia fanów w ekstazie, wywiady itp. Chciałbym kiedyś obejrzeć film, w którym to muzyka znajdować się na pierwszym planie, a ploteczki z życia prywatnego rodem z "Bravo" będą jedynie tłem.

VegetableMan

Osobiście akurat jestem fanem filmów biograficznych (mniej czy bardziej zgodnymi z faktami) natomiast do tej pory nie natrafiłem tak znakomicie stworzonego filmu o okresie lat 60,70, który nie powstał w tych latach. Poza tym uważam, że film tylko na pierwszy rzut oka opowiada wyłącznie o plotkach z życia Jima, ponieważ jestem zdania, że w filmie celnie ukazano jego osobowość jako próbę ucieczki od świata i osób, które próbują go zaszufladkować. Niestety owymi osobami była też ówczesna publiczność, chociaż uważam, że jako artysta był spełniony chociaż przez większość niezrozumianym. Na uwagę zasługuje też strona techniczna filmu oraz aktorstwo i oddanie realiów również dlatego oceniłem film aż na 9 gwiazdek i trafił na moją listę ulubionych produkcji.

ocenił(a) film na 6
buterfly

Jest to chyba jeden z tych filmów, które doceniam, choćby za wspomniane oddanie realiów epoki czy za rolę Vala Kilmera, choć nie wywołuje on we mnie żadnych głębszych emocji czy wzruszeń. Chyba to też po prostu nie moje kino, nie mój gatunek.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones