tak samo jak sam bohater, morrison to był zwykły, naćpany psychol, który miał słabą psychike i gdzies tam go meczyły problemy z dzieciństwa.
jego teskty to kretynizm przeciez, moge napisać coś podobnego na kolanie po pijaku, fenomen the doors to tylko zasługa tego psychola morrisona, który był idealnym materiałem na seryjnego morderce, zeschizowany, naćpany psychol, ameryka takich kocha