Całkiem nieźle, ale bez rewelacji. Przede wszystkim historia jest poprowadzona tak, że nie przynudza, a to duży plus. Do tego ładna sceneria i trochę barbarzyńskiej brutalności (ćwiartowanie na żywca!).
Zabrakło "tego czegoś", bo nie ma niczego charakterystycznego, co zapadłoby w pamięć na dłużej, nie szokuje, no i to zakończenie jest do przewidzenia.