zastanawiam się czy to z ignorancji, czy automatycznego tłumaczenia i dodawania na wyścigi, by zdobyć jak najwięcej punktów...? Mam nadzieję, że czytający w odróżnieniu od autora opisu wiedzą, że po polsku mówi się wojna domowa i nie ma czegoś takiego w naszym języku jak "wojna cywilna"