Na plus mocno odczuwalne napięcie erotyczne między głównymi bohaterami. Takie coś wcześniej widziałam tylko w "Samotnym mężczyźnie".
Taki kryzys to i po 30 roku życia się zdarza ;) Dobra gra aktorska i faktycznie..napięcie było widoczne i odczuwalne..a z tym niestety różnie bywa. Film wyjątkowo prawdziwy, nie przez sam romans..ale przez chęć powrotu do beztroskich i młodzieńczych lat; do utraconych możliwości oraz do bezpiecznego domu i życia..wolnego od odpowiedzialności za własne czyny, słowa i działania.