Zaczyna się ciekawie ale im dalej w las tym coraz więcej smutasów.
Film tak depresyjny jakby nakręcili go Polacy (polaczki). W tym filmie postacie sami robią z siebie na siłe nieszczęśliwych (zupełnie jak w Polsce). Prawie nikt w tym filmie nie jest normalny (może prócz ojca bohaterki). Każdy sie czymś dołuje. Koniec też taki nijaki-bezpłciowy. Tak jak na wstepie- szkoda czasu.