To wymyślili w (wg mnie zbędnym) sequelu. Ja po prostu podczas oglądania jedynki ignoruję istnienie sequela , bo wg mnie cuda jakie oni tam nawymyślali zwyczajnie psują klimat. Cóż, to była Sadako, córka czarownicy i "czegoś" co nie było człowiekiem (zakładam, że diabeł), która władała mocami nadprzyrodzonymi, więc możliwe że cechowała się również nadludzką wytrzymałością.