PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35065}
7,0 42 980
ocen
7,0 10 1 42980
6,2 9
ocen krytyków
The Ring Krąg
powrót do forum filmu The Ring - Krąg

Czy warto go obejrzeć, jeśli widziało się już amerykańską wersję, czy będzie nudny w takim wypadku? Dzięki za pomoc.

A może ktoś z Was będzie już oglądał ten film po raz kolejny? ;DD

Pozdrawiam.


ocenił(a) film na 7
Ralphie_2

Warto, bo ta wersja jest 1000 razy lepsza ;)

Ralphie_2

Warto, bo to jest dobry film, ale wersja USA jest lepsza :]

Gh0st

Warto, bo to oryginał i jest leprzy. Sama też widziałam wcześniej amerykański. Osobiście wolę japońską wersje.

Ralphie_2

Amerykańska Szmira nie umywa się pod Japoński Klasyk kina grozy. Osobiście polecam obejrzeć tą, a amerykańską jak nie możesz zasnąć (mi pomogło)

ocenił(a) film na 10
Ralphie_2

Z pewnością warto! Gdy tylko mam ochotę na dobry horror włączam jap. wersję Ringa! Amerykańska jest nieco straszniejsza...No wiecie...trochę lepsze efekty specjalne itp. Jednak jeżeli masz ochotę na super klimat - zalecam włączyć Ringu. Gorąco polecam!!!

ocenił(a) film na 5
Ralphie_2

warto(bo japoński jest bardziej klimatyczny) ale raczej wielkim przeżyciem to dla Ciebie nie będzie :D

ocenił(a) film na 8
Ralphie_2

Warto wersja japońska jest dużo lepsza:)

Ralphie_2

Jak dla mnie amerykańska wersja lepsza :P
Japonczycy maja zupełnie inna kulture. Ja tam ich nie rozumiem. Ciesza sie w momentach kiedy kto inny by plakal a placza kiedy jest smiesznie. A te efekty specjalne... :| No comment ;/

Ralphie_2

Japońska wersja jest o wiele lepsza!!!! Jeśli obejrzysz, napewno nie będziesz żałować.

tina_2

Ja wolę amerykańską. Być może dlatego, że ją widziałam jako pierwszą i japońską wersję oceniałam podświadomie (i nie słusznie) kryteriami amerykańskiej. Warto zobaczyć obie. Nic nie tracisz :>

ocenił(a) film na 8
Ralphie_2

Film ma dobre efekty jeżeli chodzi o ta dziewczyne ze studni.
Ale ja osobiście wole amerykańską werje.
to tyle.

Ralphie_2

Zdecydowanie japońska.Ja najpierw widziałam właśnie tą. Na amerykańskiej chciało mi się śmiać. Nie mam nic do gustu innych bo pewnie są amatorzy takiego właśnie kina ale wg mnie coś innego od hollywoodzkich horrorów raz na jakiś czas się przyda. Pozdrawiam

użytkownik usunięty
Ralphie_2

Amerykańska wersja jest zdecydowanie lepsza. To samo w przypadku "Dark water". Powiem szczerze, Japończycy nie potrafią oddać odpowiedniego klimatu, jaki powinien mieć horror.

Ralphie_2

ja nie jestem jakąś wielką fanką filmu grozy, ale widziałam kilka filmow jesli chodzi o ring to i jap. i amerykanska wersję i co muszę przyznac że nie należy ich porównywać ja traktuje je jak dwie rozne historie trzeba pamiętać że styl filmu grozu w obu przypadków jest diametralnie różny. Co wynika przedewszystkim z kultury, dla nas wciaz filmy japonskie sa czyms nie znanym nie rozumianem. Trzeba pamietac ze przyzwyczilismy sie do filmow amerykanskich czy to horrorów czy innych gatunków. Natomiast japonska kinomatografia wciąż u nas pojawia sie bardzo rzadko zazwyczaj na jakiś przeglądach filmów azjatyckich i nie jest tak dostepna jak amerykańskie produkcje. To co zrobili japonia z filmem grozy to czasem az włos na głowie sie jeży mam np. na mysli cały przemysł horrorów tj. Guru. W japonii jest inna konwenja robienia filmów takie rzeczy oczywiste jak włosy łonowe sa w japonii zabronione na fachowych filmach, nie straszy sie ludzi hetrolitrami ketchupu czy farby, czy inncyh takich która ma udawac krew. japonii wiekszość horrorów które ogladałam straszy czymś do czego nie jestesmy przyzwyczajeni. Coprawda jest masa makabrycznych filmów przy których amerykanska Pila wygląda jak bajka albo komedia. Wiec zanim ktos zacznie oceniac japonska kino, ze on nie ma klimatu itp. to moze najpierw zapoznac sie z wiekszą ilością filmów. I wierzcie mi że sa takie filmy, które nie jedno z was nie bedzie w stanie obejrzeć do konca, albo zasnąć przez kolejne dni.

użytkownik usunięty
pyzy

Chodziło mi o japońskie kino grozy ostatnich lat, na pdst. których powstały amerykańskie remake'i, a nie o produkcje z lat 80-ych, typu, "Królik doświadczalny".

pyzy

:O coś w tym jest z chęcią oglądać zaczne najpierw te filmy z japoni

użytkownik usunięty
Ralphie_2

oj warto uwierz mi;]

użytkownik usunięty
Ralphie_2

Niestety, moja znajoma obejrzała najpierw amerykańską i zepsuła sobie przyjemność. Tak samo jak ja, oglądając najpierw amerykański Shutter, a potem tajski (który bije remake na głowę). Ale obejrzyj, bo klimatyczny. Ktoś mądrze powiedział, że amerykański Ring sprawi że wrzaśniesz i podskoczysz w fotelu, a japoński będzie Cię straszył długo po wyjściu z kina.

zachęcony

ocenił(a) film na 6
SaoSin

Nie będę się rozpisywać-zawsze oryginał jest lepszy. Amerykanie nie mają już pomysłów na własne horrory, więc je zapożyczają, i tak powstały: Ring, Kwarantanna, Klątwa i wiele innych. Na przyszłość lepiej jest zacząć od oryginału, choć w przypadku Ringu też najpierw zobaczyłem wersję amerykańską (w dodatku z dubbingiem!).

ocenił(a) film na 8
Ralphie_2

No, trochę może szkoda, że widziałeś już wersję hamerykańską, bo imo jest znaaaacznie gorsza od japońskiej. W kinie podczas seansu na japońskiej wersji The Ring autentycznie rzucało mną ze strachu w fotelu, a nerwy mam mocne i bać się lubię. Przerażający film.

Ralphie_2

Na pewno warto! Japońskie horrory przewyższają ich amerykańskie wersję o wiele.

ocenił(a) film na 6
Kimi_Sama

Moja opinia jest taka, że amerykańska pierwsza część "The Ring" jest najlepsza, a japońska razem z amerykańską "dwójką" są na zbliżonym poziomie. Ale to tylko moje zdanie, każdemu wpada bardziej w oko coś innego.

belzebub91

Ogólnie japońska była pierwsza i byłas o wiele lepsza; amerykańcy wykorzystali pomysł i nakrecili kaszankę...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones