Film w sam raz do kanapki i herbaty. Ogląda się przyjemnie, ale rzecz tą można bardziej puścić dzieciakowi, bo nikogo innego raczej nie przestraszy. Pewnie gdybym oglądał to za dzieciaka, to bałbym się zasnąć. Ale nie oglądałem, a teraz mogę stwierdzić, że aby ten film poczuć tak w stu procentach, to jednak trzeba mieć nie więcej niż kilka wiosen na koncie. Ale i tak doceniam, szanuję, bo ta krótkometrażówka to rzecz zrobiona solidnie. Fajna animacja, prościutka, ale i tak fajna historyjka i niezłe udźwiękowienie. Moja ocena: 7/10.