Przyciągnął mnie tytuł i niestety nic poza nim w tym filmie nie może przyciągnąć. Przed obejrzeniem proponuję zajrzeć na recenzję widzów na stronach IMDb, do których całkowicie się przychylam. Film z gatunku: "Dlaczego ktoś kręci takie filmy?!" lub "tyle dobrych filmów a ja oglądałem akurat ten".
Jeśli chodzi o dobre strony filmu to jest nim zakończenie. Koniec filmu to najlepsza rzecz jaka czeka widza, niestety poprzedza go przydługi wstęp (około 1h 38m).
Ziemia jest zdewastowana po wojnie robotów. Cała ludzkość przeniosła się do kolonii księżycowych gdzie rządy sprawuje sztuczna inteligencja. Ludzkość aby chronić się przed promieniowaniem kosmicznym musi zażywać narkotyk którego jedynym źródłem jest odległa kolonia Delta 3. Na tej kolonii władzę przejmuje Omus, przerywa on dostawy leku i wysyła w kierunku księżyca flotę sterowanych przez roboty statków aby przejąć władzę nad całym układem słonecznym. Wbrew rozkazom sztucznej inteligencji w kierunku Delta 3 leci grupa śmiałków która chce powstrzymać tyrana i jego flotę.