Ten film jest jak wyborne wino. Jednemu będzie się podobał, innemu wyda się nudny.

Od dawna żaden film nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Namalowany pastelową, ale jednocześnie wyrazistą kreską. Znakomicie dobrane role, zagrane w szalenie naturalny sposób.

Jestem pod ogromnym wrażeniem.

Zdesperowany i niespełniony artysta Daniel przyjmuje serię dziwacznych zleceń od umierającego ekscentrycznego milionera. Daniel nie jest pewien, czy "mentor" jest potworem, który zniszczy jego życie, czy zbawcą, który nauczy go, czym naprawdę jest sztuka./z netu/ Polski tytuł:"Teraźniejszość"

Świetny film, bardzo klimatyczny, choć dla niektórych może wydawać się niesamowicie nudny. Mi jednak udało się wczuć, i był nawet moment wzruszenia ;) Do tego jeszcze
niespodziewanie doszła muzyka Kaczmarka, i naprawdę uważam ten film za bardzo udany.

https://www.youtube.com/watch?v=2yLGgNheu7Q