Jest to pierwszy film kolorowy, który nie musiał być wyświetlany na specjalnym projektorze.
Za wyjątkiem sceny w muślinie, film został nakręcony na otwartej przestrzeni. Powodem tego były panujące jeszcze wówczas trudności z kręceniem w technicolorze w sztucznym świetle.
Ostatnia sekwencja filmu zawierająca scenę, w której Kwiat Lotosu popełnia samobójstwo rzucając się do morza, nie zachowała się. Podczas rekonstrukcji filmu w 1985 roku postanowiono jednak (wzorując się na scenariuszu napisanym przez Frances Marion) za pomocą oryginalnych kamer rejestrujących obraz w dwu-barwnym technikolorze jeszcze raz nakręcić (na wybrzeżu Oceanu Spokojnego) zaginione zdjęcia, ale tym razem już bez samej bohaterki.
Historia na podstawie której powstał film była wariacją powstałej w 1904 roku słynnej opery Pucciniego, "Madame Butterfly". Różnica między filmem a operą dotyczy m.in. miejsca akcji (w filmie są to Chiny, podczas gdy w operze jest to Japonia).
Po pożarze, jaki przydarzył się w 1967 roku w archiwum Metro-Goldwyn-Meyer obraz przez jakiś czas był uważany za zaginiony. Było tak do 1985 roku, gdy odnaleziona została oryginalna kamera z negatywem filmu, który wkrótce został też odrestaurowany.