Momentami potrafi utrzymać w napięciu. Morderca nie ogranicza się jedynie do jednego rodzaju broni, ale prócz pałki teleskopowej używa np. broni palnej. A no i czasami potrafi wymyślić coś nieco dziwacznego (ale i w pewnym stopniu kreatywnego), jak scena z puzonem. Co prawda - uszy bolą gdy kobieta zaczyna się drzeć, no ale cóż... Tylko te sceny pościgów wyglądają zabawnie, a no i te wątki humorystyczne też nie są zbyt dobre...