PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=631789}
4,1 1 879
ocen
4,1 10 1 1879
The Wicked
powrót do forum filmu The Wicked

Nie wiem jakie miał zamiary twórca tej produkcji i dla kogo ten film miał być przeznaczony,
jednak sympatycy kina grozy po obejrzeniu tego gniota prawdopodobnie załamią ręce. Co
ciekawe, opis filmu generalnie jest zachęcający, można byłoby też napisać: pomysł był dobry,
ale wykonanie zupełnie beznadziejne. Zasadniczo przez przytłaczającą większość produkcji
mamy "horror" o wszystkim i niczym, żenująca fabuła z równie nędznym poziomem gry
aktorskiej, z pustymi amerykańskimi nastolatkami, z romantyzmem i erotyką ocierającą się o
wulgarność. Paradoksalnie najmniej mamy w tym filmie tego czego się spodziewaliśmy, co
także zostało zawarte w opisie tej produkcji, kierując się nowomową mógłbym napisać
dosadnie o "kretyńskiej nudzie", która zmusza do przewijania co bardziej drażniących nią
momentów i co mnie osobiście zmusza do przyznania dopiero drugiej w historii mojej
obecności na portalu najniższej z możliwych ocen.

użytkownik usunięty
poland7

Ja jestem fanem kina grozy codziennie jakiś horror ogladam przynajmniej jeden. I w zupełności się nie zgadzam z opiniami ludzi , że to taki straszliwy gniot. Wszyscy tak piszą o grze aktorskiej jakby nie wiedzieli, ze w horrorach ona praktycznie nie istnieje, mało jest horrorów w których była dobra gra aktorska, bo po prostu nie o grę aktorską w horrorach chodzi, ona schodzi na drugi plan. Najważniejsze w horrorach są zjawiska paranormalne typu duchy, demony . Może akurat w The Wicked to bardzo dobrze nei było pokazane, ale całkiem nieźle . Podejrzewam, że większośc ludzi, którzy ocenili ten film na jeden oczekiwali hektolitrów krwi, odciętych głów itd. Ja jako fan horrorów o duchach wcale się nie wynudziłem na tym filmie, nie był kozacki, ale spokojnie daje radę .

ocenił(a) film na 1

Bzdury, ja wcale nie spodziewałem się tego o czym piszesz po tym gniocie :P. Kojarzysz może legendę światowego horroru, tj. uznawany przez bardzo wielu za najstraszniejszy film grozy w historii kina "The omen" z 1976 r? Jeśli twierdzisz, że w horrorze nie ma gry aktorskiej, chyba nigdy nie słyszałeś o Gregorym Pecku i pamiętnej kreacji którą w tym filmie miał. Choć może nazwisko Gregory Peck jest Tobie równie obce jak nazwisko Anthony Perkins.

użytkownik usunięty
poland7

Trudno, żebym jako fan horroru nie kojarzył Omena, ale nie wiem czym ,cię ujął Gregory Peck w tym filmie, jak dla mnie to kozak grał dzieciak jako Damian Thorn, Peck w niczym siętak według mnie nie wyróżnił. Zresztą dla mnie o niebo lepszy jest remake Omena z 2006 roku, w ogóle bez porównania do oryginału. Z czasów w których kręcono pierwszego Omena o wiele bardzie mi się podobał Egzorcysta.

ocenił(a) film na 1

Cóż, remake w porównaniu z oryginałem był dla mnie dnem. ;) To tak jakby porównać Mercedesa (oryginał) i Syrenkę (remake).

użytkownik usunięty
poland7

No widzisz, dla mnie oryginał był jakiś taki nie wiem zbyt stary, miał słabszy klimat niż remake , mniej było akcji. Nie twierdzę, że był słaby, bo był bardzo dobry, ale remake tak mi przypadł do gustu, że chyba ze 30 razy obejrzałem. Jakoś Egzorcysta był z 1973, ale tak się czułem jak go oglądałem jakby był zrobiony w dzisiejszych czasach . Jak dla mnie Egzorcysta z 1973 roku to najlepszy horror wszechczasów.

ocenił(a) film na 1

To pewien consensus osiągnęliśmy, bo ja też uważam "Egzorcystę" za arcydzieło światowego kina grozy. Natomiast co do remake filmu o którym dyskutujemy, to właśnie brak klimatu i zupełne uproszczenie, potraktowanie niechlujnie znacznej części akcji z oryginału uważam za jego podstawową ułomność.

użytkownik usunięty
poland7

A znasz moze jakieś ciekawe horrory z tamtego okresu jeszcze, bo możliwe , że jakiś nie ogladałem

ocenił(a) film na 1

Zgadza się, http://www.filmweb.pl/film/Candyman-1992-32204/discussion/jako+mala+gowniara,191 2086

Znajdź moją opinię z parametrów: 19 sierpnia 2012 14:07 pod podanym linkiem.

użytkownik usunięty
poland7

To już ciut troche nowsze, niebardzo mi się podobało. Chodziło mi o takie z czasów Egzorcysty 1973 do max 1990.

użytkownik usunięty

Zauważyłem, że napisałeś że Halloween był bardzo dobry, a dla mnie to zawsze była dobra komedia, zarówno pierwsza część jak i następna, tak samo jak wszystkie Piątki trzynastego i wszystkie filmy z tym prześmiesznym Freddiem Krugerem. Dla mnie horror w którym zabija jakiś psychol , to żenada . Oglądam tylko takie gdzie są duchy, zjawy, bądź właśnie egzorcyzmy lub opętania przez szatana czy demona .

użytkownik usunięty
poland7

Przejrzałem twoją listę horrorów które tam poleciłeś jakiemuś gościowi i jestem w ciężkim szoku, ponad połowa to śmieszne twory a nie horrrory, albo obrzydlwe filmy gdzie krew sika litrami. Jedynie dobre z tej listy filmy to : Nawiedzony dom, Carrie, To, Zemsta po latach, Mgła, W mroku pod schodami, Candyman, Omen II, Oni . A już szczytem wszystkiego jest nazwanie dobrym horrorem Noc żywych trupów, przecież to tak śmieszne jest , że na mało której komedii tak się śmiałem.

ocenił(a) film na 1

Smalczyk, umówmy się, to z Twoich "arcydzieł" większość się śmieje. Ale dobrze, że chociaż coś tam znalazłeś.

użytkownik usunięty
poland7

Myślałem ze znajde jakiś którego nie oglądałem ,ale się zawiodłem

ocenił(a) film na 1

Remake Carrie oceniłeś jako arcydzieło? Nie mam więcej pytań. Załamka!

użytkownik usunięty
konkret_filmweb

Jak dla mnie bez porównania do oryginału. O wiele lepszy. Oryginał mi się słabo podobał .

ocenił(a) film na 1

Czy fakt, że jakiś film nam się podoba to powód, by od razu nazywać go arcydziełem? Czy wiesz w ogóle co to słowo oznacza?!

użytkownik usunięty
konkret_filmweb

Dla mnie jak jakiś film się podoba to jest arcydziełem. Ja mam swoje własne zasady oceniania filmów.

ocenił(a) film na 1

Proponuję zatem zaprzyjaźnić się ze słownikiem języka polskiego. Bez odbioru.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones