Przepaścią. ;)
Ostatnio rozmyślam sobie czym się różnią stare i nowe filmy (stare czyli te z lat 90-tych i wstecz). Na czym polega wyższość kina XX wieku? I już wiem!
Nowe filmy nie potrafią mnie wzruszyć. Gdzie kaskaderzy, aktorzy z dawnych lat, którzy jakoś grali autentyczniej, czy może po prostu byli fajniejszymi ludźmi?