Oczywiście, że "Thor". Od "Iron Mana" można oczopląsu dostać. Nie pamiętam nawet o czym były te filmy poza starym piernikiem zakutym w jakiś nafaszerowany technologia pancerz. "Iron Man 3" podobno najlepszy film ze stajni Marvela, a ja nie pamiętam o czym to było, tak na dobrą sprawę.
A niby w którym momencie, bo nie pamiętam, aby ta kupa żelastwa z starym frajerem w środku cokolwiek zdziałała.
Wtedy Thor otwartą rękę zgniótł pancerz Iron Mana, a cała scena była naciągana. Poza tym w tej scenie chodziło o to: " No to panowie daiśmy już sobie po szlagu no to teraz porozmawiajmy".
PS.
Thor to najpotężniejszy byt we Wszechświecie. Jego młot został wykuty w sercu umierającej gwiazdy (zapewne Gwiazdy Neutronowej), a jego budowa to jednostka masy atomowej). Młot Thora mu podlegał, ale moc Thora nie polegała na sile młota, lecz na umiejętności Władania tym młotem. THOR to najpotężniejszy superbohater w dziejach. Bije na łeb i na szyję tego wypacykowanego lalusia SUPERMANA (Człowieka ze stali).
Loki zmiażdżył Kapitana Amerykę który skarżył się , że jest diabelnie silny silniejszy od niego i z kimkolwiek dom tej pory walczył.
Loki poddał się Iron Manowi bo miał w tym chytry plan w filmie Avengers.
W Avengers Thor walczył z Hulkiem i mieli identyczną siłę. Była tam idiotyczna scena jak Hulk z niepostrzeżenia zadaje cios Thorowi jak już było po sprawie. To świadczy o sile.
W pierwszej części Loki spada w Kosmos, więc jakim prawem miał przeżyć? Jest słabszy od Thora który go złamał w pół w Avengersach po tym jak ten dźgną go nożem. Asowie posiadają najpotężniejszą potęgę.
Thor ma moc zwoływania piorunów, wzniecania huraganów i trąb powietrznych i etc. Umie też latać. Te niby niezniszczalny kostium Iron Mana który uderza o ziemie taj jak by jego pasażerowi nic się nie stało został jedna ręką zgnieciony przez Thora.
PS. Cała walka w lesie była naciągana i miała na celu spotkanie trzech superbohaterów.
WNIOSKI:
Thor jest najpotężniejszy i najsilniejszy, silniejszy od wszystkich SUPERBOHATERÓW i wszystkich BOGÓW.
Goku z DB jest najlepszym bohaterem ;) A co do tematu, ciężko by Iron Man był lepszy od Thora skoro moc Starka polega jedynie na technice, która w świecie Thora jest na dużo wyższym poziomie. Niestety jednak mieszanie coraz większej ilości bohaterów robi się coraz bardziej śmieszne, ale o to w tym chyba chodzi :) Pozdrawiam
Thor jest Bogiem z nordyckiej dynastii Asów. Thor jedną ręką zmiażdżył pancerz Iron Mana w tym esie, reszta to było naciągane, zresztą Thor walczył z Iron Menam i Kapitanem Ameryką jeszcze, a to nie była walka tylko udowadnianie sobie do czegoś i pojedynek. Thor walczył z Hulkiem i ma taką i ile nie większa siłę. Siła Thora nie pochodzi z dzierżenia młota, lecz z mocy do dzierżenia młota który powstał w jądrze gwiazdy neutronowej i jest zbudowany z jednostki masy atomowej (jądra atomowe upakowane jedno obok drugiego). Thor jakby chciał to rozszarpałby ten pancerz na milion kawałków. W filmie "Thor" (2011) walczył z metalowym robotem którego technogia była tysiące razy bardziej zaawansowana niż technologia Starka i pokonał go w minutę wywołując Tornado.
Goku z Dragon BALL z TO KOMIKSOWA POSTAĆ W DODATKU KICZOWATA Z JAPOŃSKIEJ MANGI I FILMÓW ANIME. Zresztą on od zawsze dostaje po mordzie.
Thor jest lepszy od Supermana. Kapitan Ameryka nie pokonał Lokiegio mówiąc , że jest diabelnie szybki, a Loki użył oszustwa , aby dostać się na latającą fortecę. Niby to Iron Man go złapał, ale jak się w Avengers teleportował to rozwalił w 2 minuty cały oddział najlepszych na świecie komandosów, w najlepiej strzeżonej fortecy. Thor zaś miażdży Lokiego i łamie go kiedy ten chce mu wbić nóż w plecy,
Thor i Loki też potrafią przemieszczać się w Kosmosie np. upadek Lokiego z Asgardu w Kosmosm w filmie Thor (2011).
W świecie Thora nie jest potrzebna technologia, bo Asgard to świat Bogów, a Bogowie nie potrzebują samochodów, samolotów, rakiet, komputerów, statków kosmicznych, za to są miliard razy mądrzejsi od ludzi, mają większą wiedzę na temat życia na Ziemi i Wszechświata. Technologię mają większą bo tylko oni potrafią wykuwać Młot Thora w sercu milczącej gwiazdy. Brak możliwości ich ograniczeń we wszechświecie sprawia, że nie muszą pracować nad jakąś tam technologią. A technologię też mieli np. Most Einsteina-Rosena.
Niż tamte czyli jakie? Na pewno nie bardziej niż seriia Irona Man i Winter Soldier
No jasne,że te Iron many to gnioty, że nawet już nie pamiętam o czym było a Kapitan Ameryka to żenada.
Nudne i nieciekawe, filmidło o pseudobohaterze narcyzie milionerze z którym nie da się nawiązać psychologicznej więzi naszpikowanej dennym efekciarstwem, nie rajcuje mnie, nie pamiętam tych filmów i nie jestem ich w stanie streścić. Sam bohater to impotent i stary piernik.
Dokształć się w Universum Marvela kolego...
" ...i wszystkich BOGÓW"
Ciekawe czy w ogóle słyszałeś kto to taki One Above All...
"Thor to najpotężniejszy byt we Wszechświecie"
"Thor jest najpotężniejszy i najsilniejszy, silniejszy od wszystkich SUPERBOHATERÓW i wszystkich BOGÓW."
W d chyba....
W uniwersum Marvela jest wiele potężniejszych postaci
One Above All
Phoenix
Galactus
Celestials
Death
Living Tribunal
Sentry
World War Hulk
Thanos z Infinty Gauntlet
Beyonder
Taka mała namiastka.... Z DC też znajdzie się wielu, którzy skopaliby mu d- i nie mam tu na myśli nawet stricte supermana, który zresztą raczej na pewno thora by pokonał.
Zresztą Thor nie ma szans z własnym ojcem Odinem.....