Nie wiem dlaczego takie niskie noty, ale ten film jest przykładem jak można małymi środkami wprowadzić widza w ciekawą atmosferę i klimat. Zdecydowanie polecam.
Ja może ja wyjaśnię. Otóż niektórzy oceniają brak efektów specjalnych czy brak akcji a ja z kolei oceniam głupie zachowanie bohaterki. Przez połowę czasu ryczy i robi wszystko by zużyć jak najwięcej tlenu a wskazówka ledwo dyga. Wtedy nie wczuwasz sie w te szczątki akcji tylko myślisz "no idiotka". Końcówka tez dobra. Czas zwolnił chyba 10 krotnie dla tych paru procent. Wspomne jeszcze o super logicznym zakończeniu w stylu USA i masz wyjaśnienie czemu tak nisko. Gdyby nie wyjaśnienie zagadki i ten cały plottwist to było by zdecydowanie niżej.