Ten film to porazka. Z prawdziwa rewelacyjna historia Ludluma zwiazek jest minimalny moze 15% fabuly. Niestety te 15% obejmuje tylko nazwisko, miejsca gdzie to sie dzialo i tyle. Fabula jest pocieta w taki sposob ze widz nie dowiaduje sie w ogole kim byl naprawde Bourne (a tytul filmu w koncu stawia kuczowe pytanie jaka jest tozsamosc Bourne, kim on jest...) nie dowiaduje sie czemu facet w czarnych wlosach zabija kilka osob - a to przeciez Carlos slynny terrorysta, a Bourne po to jest Bournem by Carlosa schwytac - a to w filmie pominiete... I wogole straszna chala, i naiwnota spieprzony totalnie scenariusz !!!! acha, na dodatek powazny agent walczy z dwoma policjantami jak wojowniczy zolw ninja ! KTO CZYTAL KSIAZKE ALBO OGLADAL POPRZEDNI FILM NIECH OMIJAJA TEN FILM Z DALEKA! kto nie czytal niech czyta ksiazke !!! polecam!