@asiool_89 Dla mnie to tez bylo nielogiczne, tylko w druga strone, bo skoro gosc przyplynal na motorowce to przeciez nie musieli wcale porywac chlopa na skuterze tylko sie z nim spotkac tak jak spotkali sie z Amjadem a potem i tak przekazac co innego temu fanatykowy w samochodzie. Tak czy inaczej, ciesze sie ze nie tylko mi nie pasowal ten watek ;)

dla mnie nie miało sensu to całe przechwytywanie "tajnego kodu", którym były cytaty w fatwy, jeśli potem podstawiony kurier wsiadł do samochodu i przekazał podmienioną wiadomość bez podawania żadnych tajnych haseł. Mógł to tak po prostu zrobić bez całej tej intrygi i zabijania ludzi po drodze. Zupełnie nie miało to dla mnie sensu, tym bardziej, że pół filmu opierało się właśnie na poszukiwaniu tej "tajnej", ale jak widać całkiem zbędnej, informacji.

Zapewne oglądałaś film w wersji "poprawionej" przez polskiego tłumacza. W oryginale jest jasne, że głównym celem porwania jest wybadanie, czy jakieś hasła istnieją.

Ci z podrabianego pokoju przesłuchań nie znali hasła po którym miał być rozpoznany, że to prawdziwy kurier, dlatego ustawili spotkanie na pomoście.