To ciekawe (i co na to Materna?! ;) ) - możesz napisać coś więcej o tym dlaczego tak powiedział lub ew. dać linka?
Wg mnie, w warstwie muzycznej, jednak jest to bardziej znośne od musicalowej i nieznośnie kiczowatej "Miłości z listy przebojów".
Jest tylko krótka wzmianka w jego książce "ROCKMANN, czyli jak nie zostałem saksofonistą". W jednym rozdziale wyróżnił pięć ulubionych filmów muzycznych, a pod tym dodał: "P.S. Jednym z najgorszych w historii filmów muzycznych jest polski "To tylko rock". Jednak mamy osiągnięcia".
1. "All You Need Is Love : The Story
of Popular Music" Tony'ego Palmera (17-odcinkowy serial dokumetalny)
2. "A Hard Day's Night"
3. "Woodstock"
4. "Buena Vista Social Club"
5. "It Might Get Loud"