Ja nie przeczytałem książki.
Film mnie nie wystraszył za bardzo ale były momenty, kiedy miałem gęsią skórkę. Mimo to oglądałem film z wielką przyjemnością, chciałem wręcz się dowiedzieć jak cała historia się zakończy, czy ktoś z "Bandy frajerów" zginie, gdzie są te wszystkie dzieci.
Gra aktorska dzieci bez zarzutów (tylko jeden odstawał od reszty, chyba ten co grał Stanleya).
Sięgnę po książkę (chociaż podobno jest tam scena SPOILER SPOILER orgii dzieci, odstrasza to mnie trochę KONIEC SPOILERA).
Z tego co wiem to druga część filmu będzie opowiadała o losach dorosłych, nie wiem o co Ci chodzi, bo nie jestem jeszcze zaznajomiony z książką. W pierwszej części też byli dorośli?

Książka Kinga nie była podzielona dorośli/dzieci. Te historie przeplatały się. Bo jak to ogólnie wiadomo, to co się zdarzyło w dzieciństwie miało swoje odbicie w dorosłym życiu. A i dorosłe życie niosło za sobą brzemię wydarzeń z dzieciństwa.
W filmie reżyser grubą kreską oddzielił dzieciństwo od dorosłej historii.
Dzieciaki które grały w filmie były naprawdę świetne :)
Niektórzy z Bandy Frajerów nie przeżyją, ale to już w dorosłym życiu.
Początek filmu był w porządku. Niestety, podobnie jak w przypadku horroru tego samego reżysera "Mama" im bliżej było końca, tym było gorzej...
Np. ciekawe jak w drugiej części zostanie rozwiązany wątek Henrego Bowersa, który tutaj zginął, a w książce ląduje w psychiatryku, ucieka i ma za zadanie zamordować dorosłych już bohaterów....
Co do orgii - tak, to bardzo głupi i niepotrzebny moment w książce - na szczęście ani w starym, ani w nowym filmie nikt tego nie wykorzystał :P

Od początku było wiadomo, że mają być dwie części. Druga część w 2019. Więc to żaden minus.
Ekranizacja z 1990 też była podzielona na dwie części po 90 minut.

Hmmm, nie wiedziałam, że mają być dwie części :)