Noo powiem szczerze że naprawdę dobry. Takie mocne 7/10 nawet 7na szynach.
Jestem świeżo po seansie, ale zdecydowanie lepsze kino niż oryg.
Nie twierdzę, że oryg był zły bo był spoko, ale na tamte czasy nie pokazano wielu rzeczy, jak początek i urywanie ręki. A tu proszę. jak na współczesny horror było trochę krwi, trochę kończyn itd.
Wygląda Pennywise'a też znacznie lepszy niż w oryg. Przynajmniej mnie się bardziej podobał.
Fajnie, że znalazł się w tym przypadku ukłon w stronę oryg filmu, gdzie między manekinami stoi ten Penny w klasycznym stroju.
To że żywił się strachem i urzeczywistniał go w postaci namacalnego lęku bardzo mi się podobało. Jak spotkanie z trędowatym czy kobietą z obrazu.
Dobre i dość przerażające było zachowanie Pennyego w trakcie chodzenia. Gibał się niczym w horrorach japońskich o duchach i opętaniu.
Jak oglądałem oryg czułem naleciałości można powiedzieć trochę z Freddyego Kruegera lub odwrotnie - co było pierwsze ? koszmar czy IT bo nie pamiętam.
To jak w oryg Penny nagle biegnie w tle fotografi i drze się do dzieciaków, że e pozabija - no takie rzeczy odchodziły we Freddym.
Tutaj w remaku mamy tego o wiele więcej - już samą krew z umywalki można odnieść trochę do Fredka.
No ale się dziwić, Penny i Freddy mają jedną wspólną cechę - karmią się strachem.
Ogólnie jestem zachwycony.
Typowe jump scary, ale z dobrą fabułą i ciekawą postacią.

Na plus więc zasługuje
+ Odnowiony wygląd Pennyego
+ nie przesadzona dawka drastyczności
+ gra aktorska dzieciaków, w szczególności Billyego
+ urzeczywistnianie strachu
+ okolica ;) typowe małe amerykańskie miasteczko z lat 80

Jak dla mnie konkretny strzał. Tylko martwi mnie chapter two. Bo jeśli będzie dokładnie to samo co w oryg - no ale co się zastanawiać, musi być. chociaż w sumie znając zapędy dzisiejszych reżyserów to kto wie, no ale jak znowu będzie ten pająk to ehh..
W oryg druga cz. gdy byli już dorośli i ten cały pająk strasznie kiepskie jak dla mnie.
Zdecydowanie tylko 1cz.
~8/10 (naciągane) :P