Przede wszystkim, Władca Pierścieni i inne twory Tolkiena powstawały w XX w. I to bardziej początek i połowa. Wtedy było inne patrzenie na świat, etc. Poza tym... Orkowie są ucieleśnieniem zła. Specyfika rasy. Zostali stworzeni z upodlonych elfów, przez bodajże Morgotha, który jest czymś w rodzaju Lucyfera, że tak to ujmę. To szyderstwo z idealności elfów. Postrzeganie ich w kontekście ludzi mnie rozbawiło, chociażby dlatego, że to świat fantasy. Autor ma prawo wykreować rasę, która będzie w całości zła. Ma prawo wykreować tylko białych bohaterów. Ma prawo tworzyć swoją historię w sposób taki, jaki mu odpowiada.
Jeśli zaś chodzi o same poglądy Tolkiena, to oprócz tego, że był bardzo zagorzałym katolkiem wiele nie wiem. Ale robienie z niego rasisty, bo wszyscy orkowie są źli, a pozytywni bohaterowie biali... To jak robienie rasisty z *wstaw dowolnego autora żyjącego w poprzednich stuleciach*, bo ich dzieła nie są zgodne z obecną poprawnością polityczną...

Żeby odpowiedzieć na to pytanie, wystarczy spojrzeć na rok 1938, gdy Hobbit miał zostać przetłumaczony i wydany w Niemczech. Tolkien otrzymał wtedy list od niemieckiego wydawnictwa, w którym proszono go, by potwierdził swoje "aryjskie pochodzenie". W odpowiedzi Tolkien napisał, że żałuje, że nie ma Żydowskich korzeni, stwierdził, że zaczyna tracić dumę z niemieckiego pochodzenia swoich przodków i zauważył, że "rasa aryjska" nie oznacza tego, co się nazistom wydaje.
Hobbit nie został wydany w Niemczech aż do 1957 roku :D

Tolkien z pewnością rasistą nie był, jednak daleko było mu do całej multikulturowej ideologii współczesnej - dalej niż zdecydowana większość współczesnych przeciwników. Tolkien swoich bohaterów uczynił białymi dlatego, że jest to epopeja, mitologia stworzona dla Brytyjczyków (w szerszym kontekście dla Europejczyków). Tolkien jest jednym z najwybitniejszych językoznawców i był również znakomitym historykiem. ludy południa w dziejach Europy to Muzułmanie. Wybitnie agresywni swego czasu. Tolkien uważał cywilizację łacińską za wybitnie uprzywilejowaną i wyższą od innych (bez nienawiści czy wywyższania się,był zwolennikiem pewnej formy imperializmu,ale także dystrybutyzmu - to koncepcja stworzona przez innego ortodoxa, Chestertona, na podstawie Nauczania KK), który zakładał szacunek dla lokalnej kultury, zwracanie uwagi na rozwój i wolność osobistą podległych Imperium ludów - częste były polemiki Katolików z anglikańską doktryną imperialną) czemu też daje wyraz we Władcy Pierścieni. W sprawie rodzajów cywilizacji odsyłam do Feliksa Konecznego. jest całkiem zgrabnie opracowany na Wikipedii. Tolkien był ponadto wybitnym znawcą mitologii rozmaitych. Biały człowiek pojawia się w wielu mitach - np. indiańskich i wszędzie symbolizuje czystość. Jak wyglądają rasy Bliskowschodnie to wiemy. a w Ewangelii Pan Jezus przemienia się na Górze Tabor i czytam w tym fragmencie, że skóra jego stała się jasna jak bardziej niż światło słoneczne, a szaty jego wybielały (tu też aluzja do Gandalfa Białego). Również wśród plemion Afrykańskich Biały człowiek był traktowany jako wyjątkowy, ze względu na kolor skóry. istnieje nawet teoria, wcale nie rasistowska, że człowiek w ogóle najpierw był biały, a dopiero z czasem jego skóra sczerniała. nie wykluczają tego badania genetyczne. Tolkien był niezwykłym erudytą i dobrze znał rozmaite teorie antropologiczne, wiele szczegółów ze świata starożytnego umieścił w książce,np. Wieże będące odpowiednikami mezopotamskich Zikkuratów. Historia Anglii również ma swoje wątki w powieści - no i trudno byłoby, żeby umieścił on w tym kontekście czarnych "tambylców". Wszak ani ludy celtyckie ani normańskie, ani Rzymianie nie byli czarni. wygląd Orków przywodzi na myśl upadłe demony, a nie czarnych afrykańczyków,którzy są z resztą pokazani jako lud dzielny i wojowniczy - ale znaleźli się po niewłaściwej stronie, przez oszustwa i podstęp Saurona. kiedy kręcimy filmy z hostorii Polski też nie koniecznie umieścimy tam czarnych, bo ich po prostu u nas nie było specjalnie dużo i nie odgrywali jakiejś wielkiej roli. ale już ludy tureckie czy mongolskie możemy umieścić. Koneczny wskazał specyficzne cechy wielu cywilizacji. w zasadzie do dzisiaj nie da się zaprzeczyć, że tak jak ujął on cywilizację łacińską - po dziś dzień ujmujemy podstawowe wartości. warto zwrócić uwagę,że unia europejska zrywa z tradycją łacińską, jest bliższa cywilizacji zwanej przez Konecznego Bizantyńską. Tak zatem podstawy myślenia Tolkiena były zupełnie różne od rasizmu, którym się zwyczajnie, jako katolik, brzydził. pozdrawiam

ik kur.. de

to akurat jest bardzo proste: uniwersum Tolkiena w zamierzeniach ma stanowić (bardziej naśladować) przedchrześcijańską mitologię europejską. Skoro przedchrześcijańską, to z czasów, gdy ludzie podróżowali bardzo mało i grupy etniczne nie mieszały się ze sobą, tzn. w Europie byli biali, poza Europą - śniadzi i czarni, a skoro jest to "mitologia" europejska, to kręci się wokół białych. Antyczni Europejczycy z czarnymi też widywali się głównie w czasie wojen i przeważnie po różnych stronach frontu. Nie przeczę, że zdażyło się, że ktoś niebiały mieszkał w Europie, ale te przypadki były tak sporadyczne, że robienie problemu z tego, że ich nie ma w filmie to gruba przesada.

Opowieść osadzona w przedchrześcijańskiej Europie ma pełne prawo nie mieć ani jednej niebiałej postaci. Po prostu, tak jak opowieść o starożytnych chinach ma prawo zatrudniać wyłącznie azjatów, a historia z Afryki czarnoskórych.

Wystarczy poszukać cytatów samego Mistrza: "I have the hatred of apartheid in my bones; and most of all I detest the segregation or separation of Language and Literature. I do not care which of them you think White."

pytanie na poziomie pięciolatka

Dlaczego? W tamtych czasach to nie było nic niezwykłego. Był również homofobem. W dzisiejszych czasach to też nic nadzwyczajnego, zwłaszcza , gdy na siłę próbują to zmienić.