Taki "dla wszystkich". Ma w sobie trochę klimatu z serialu, posiada więcej dialogów i ma postaci wyprodukowanych przez Metro Goldwyn Mayer co daje mu dużo czaru. Gdyby jeszcze animacja była lepsza, dosięgłby do pięt wielkiej ucieczce. A misja na marsa to była chała. Podejrzewam, że szybcy i kudłaci też, choć oglądałem tylko początek, ale wkrótce to nadrobię.