Obiecałem i zrobiłem. Wrzuciłem na YouTube dwie piosenki ze starszej wersji
dubbingowej. Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy:
Forsa: (+ scenka przed piosenką)
http://www.youtube.com/watch?v=21LcNgaZaaU
Piosenka Robyn:
http://www.youtube.com/watch?v=ivVr0VJ1N10
Dla porównania, oto nowsza wersja tych piosenek:
http://www.youtube.com/watch?v=tLdVhsyddns
http://www.youtube.com/watch?v=LtQ2Uop2VIE
Nareszcie posłuchałem tej starej wersji i (może cię to zdziwi) stwierdzam, że wersja z Celińską jest lepsza. Piosenka Robin trochę lepsza bo słyszę, że to dziecko śpiewa, a nie dorosła, ale wolę wersję z Celińską. Lipowska w ogóle nie pasowała to tej roli (tylko do tej właścicielki od Toma z serialu).
Mam pytanie. Czy udało by ci się udostępnić tą wersję bajki w całości (czy miałeś tylko te 2 piosenki) bo 2 piosenki to o wiele za mało by stwierdzić do końca, że starsza wersja jest gorsza (moim zdaniem)). Jak byś udostępnił gdziekolwiek (na rapidshare, chomikuj, hotfile czy gdzieś indziej to byłbym wdzięczny).
Mam cały film w obu wersjach. Spróbuję jak najszybciej wrzucić całość. Być może dla osób, które widziały najpierw wersję z Celińską, nowsza wersja pozostanie tą lepszą. Jest bardziej podobna do oryginału. Lipowska nie skrzeczy jak w oryginale, ale jej interpretacja jest po prostu zabójcza. Wystarczy posłuchać z jaką namiętnością wymawia pytanie: "A chcesz ciasteczko?" :D
Ale słuchaj piosenka "Przyjaciół takich jak my" była o wiele lepsza od tej z Celińską. Bardziej mi się podobała.
Wrzucę całość na Rapidshare albo coś podobnego. W każdym razie film będzie do pobrania. Wrzuciłbym już teraz, ale chcę trochę popracować nad dźwiękiem. Tym klipom z piosenkami, które wrzuciłem na YT, nałożyłem obraz z DVD i to samo chcę zrobić z całością, bo obraz przegrany z VHS jest dość kiepskiej jakości. Moim zdaniem wersja z Celińską nie ma ani jednej przewagi nad tą starszą. Głosy w niej są nijakie, płaskie (poza samą Celińską, która jednak w tym filmie również mnie drażni), dialogi są sztywne. Piosenki to marność nad marnościami. Co ciekawe jednak, oryginalna angielska wersja też nie jest porywająca. Myślę, że jak usłyszysz wszystkie najlepsze teksty ciotki Figg w wykonaniu T. Lipowskiej, zmienisz zdanie :)
I mam jeszcze dodatkowy pomysł. Jeśli masz jeszcze okładkę z tej bajki to zeskanuj je i dodaj do zarchiwizowanego pliku z filmem. Tamta okładka jest ładniejsza jak ta nowa z Wielkiej ucieczki.
A ja uważam, że jest bardzo dobra. P. Celińska o wiele bardziej pasowała do roli ciotki Figg, niż p. Lipowska. Jeśli chodzi o resztę aktorów to również sobie świetne dali radę.
Robin była okropna, podobnie Tom i Jerry. Może do roli pasuje ten, kogo pierwszego usłyszymy :) Dla mnie Teresa Lipowska fajnie nadała tej postaci fałszywy charakter. Trochę słodka, trochę wredna. A Celińska była tylko wredna.
1. Głos Robin może i był przesłodzony, ale w starszej wersji chwilami miałem uczucie, że dziewczynka podkładająca jej głosu czyta z kartki to co każą jej rodzice/ludzie od dubbingu. Chociaż jeśli chodzi o piosenkę to akurat bardziej do gustu przypadła mi ta starsza wersja.
2. Głosy Toma i Jerry'ego brzmią w obu wersjach do siebie (trochę) podobne.
3. Co do p. Teresy: jej kreacja również mi się podobała, ale nie tak bardzo jak p. Stanisławy.
Ale tak jak zauważyłeś większość osób lubi bardziej tą wersję jaką po raz pierwszy usłyszeli więc to już jest jak widać rzecz gustu ;)
dzięki za te scenki :))) dzisiaj jakoś tak nagle przypomniało mi się o tej bajce i bardzo chciałam chociaż coś zobaczyć, a tu nawet piosenka Robyn! ostatnio jak szukałam to nic nie było, ale to już jakiś czas temu.
tylko teraz mam dylemat moralny, bo naprawdę nie wiem, którą wersję widziałam i pokochałam... naprawdę nie wiem [2] :o. ups.
w każdym razie...
"niech rozjaśni tęcza barwy dnia, których nam dziś brak"... chyba się popłaczę zaraz ;<
Dla takich chwil warto poświęcić kilka złotych i czas, żeby coś takiego zmontować :) Niedługo wrzucę gdzieś cały film ze starym dubbingiem wklejonym do cyfrowego obrazu. Muszę jeszcze odszumić dźwięk i będzie gotowe.
oo, to fajnie. zrobię sobie seans bajkowy wtedy :-P
koniecznie powiadom tutaj na forum jak coś zrobisz! pozdrawiam (;
btw, znalazłam tą inną okładkę na googlach http://www.black-velvet.pl/images/vhs06.jpg <3
Nareszcie mam dobre wieści. Film już czeka na Rapidshare. Przypuszczam, że tu nie można podawać linków, więc piszcie do mnie na priv jeśli jesteście zainteresowani pobraniem. Jak wyślecie wiadomość prywatną, to dajcie też odpowiedź w tym temacie, bo z tego co mi wiadomo, Filmweb nie powiadamia mailowo o privach. Cieszę się, że w końcu udało się TO stworzyć :)
Wkleisz tu linka, a potem szybko usuniesz zanim moderatorzy go zauważą :p Żeby poszło sprawniej możemy sie wszyscy umówić na konkretną godzinę.
Albo założymy wspólnego maila,hasło będą znać wszyscy, i tam umieścisz :)
Wolę tak nie ryzykować. Mam lepszy pomysł. Na górze masz linki z YouTube do filmików, które sam wrzuciłem. Napisz mi wiadomość na YT. :)
Witam serdecznie! :-) Otóz od dluzszego czasu szukam tejze wersji dubbingu, jako iz jest to wersja mojego dziecinstwa. Czy jest jeszcze jakas mozliwosc udostepnienia mi tejze wersji? Bylbym bardzo wdzieczny :-) Z gory dziekuje, i pozdrawiam! :-)
bardzo dziękuję :) a w ogóle PO CHOLERĘ ZMIENIALI DUBBING SKORO TEN STARSZY JEST LEPSZY?! to strasznie mnie ciekawi no bo PO CHOLERĘ?! ;)
Mógłby mi ktoś wysłać PM z tą wersją, niestety kolega boolion nie odpisuje na YT.
Drogi Michale, przepraszam za brak odpowiedzi. Link z filmem już wygasł, jeśli Ci jednak zależy, to wrzucę ponownie i wyślę Ci.
Byłoby mi bardzo miło, dziś oglądałem te nowszą wersje, wcześniej dzieciństwo spędziłem z kasetą ze starszą wersją. Oczywiście od razu poznałem, że "coś jest nie tak". Oprócz tego, że ciotka fig nie śpiewała z takim operowym zacięciem, wyłapałem, że prawnik nazywany był jakoś inaczej niż lizus. Poza tym chyba zmieniono tekst: "Dobranoc, pchły na noc, karaluchy do poduchy i szczypawki do zabawki" na "(...) szczypawy do zabawy". W sumie może przekręciłem, ale ostatni raz widziałem film pewnie z 10 lat temu.
Masz rację. W nowej wersji zmieniono Lizusa na Krętacza, Doktora Buziaczka na Doktora Jabłuszko, a Kapitana Dzidzio na Kapitana Kiddy'ego.
Film już idzie na serwer.
Dziękuję bardzo.
W nowej wersji w czołówce wymieniają Lizusa jako "Lickboot", więc kolejny brak konsekwencji. Poza tym właśnie bardzo zapamiętałem postać (głos) Lizusa i ten nowy zupełnie mi nie pasował. Starsza wersja Ferdynanda też mocno zapadła w pamięć.
Wolno idzie ten upload, więc wyślę Ci link jutro. Niech się powysyła przez noc :)
siemka ; ) minelo juz troche czasu, ale mam pytanie, czy jest jeszcze szansa abys zrobil reupload tych linków i podrzucił na PW :? Pozdrawiam : )
jeśli da radę poprosiłbym o przeslanie na email szokis@poczta.fm . Dzięki za odzew
Witam! Ostatnio również przypomniało mi się o tej bajce. Miałam ją na kasecie VHS z tym starym dubbingiem i wg mnie jest on dużo lepszy. Czy jest jeszcze możliwość o udostępnienie tej wersji? Byłoby super przypomnieć sobie bajkę z dzieciństwa :)
Hej, mógłbym poprosić o link ? Chciałbym zrobić prezent przyjaciółce która przy ostatniej rozmowie o starych czasach wspomniała o tej bajce, ale w wersji z VHS której nigdzie nie mogła już znaleźć.
Byłbym naprawdę wdzięczny :)
Mój mail to underabove12@hotmail(kropka)com
Pozdrawiam słonecznie :)
Przepraszam, że też o to proszę, ale zrobiłbym tym filmem ogromną niespodziankę najbliższej mi osobie (sobie nie ukrywam, również), a nigdzie nie mogę jej znaleźć. Będę bardzo, bardzo wdzięczny za wiadomość na ouija2(małpa)wp(kropka)pl (na Pana konto YT nie mogę napisać, bo linki już wygasły i nie znam Pana nicka). Pozdrawiam serdecznie.