źle dobrali główną rolę, nie pasuje zupełnie. cycki powinny być większe, laska powinna mieć charyzmę, a tutaj mamy jakąś zahukaną dziewczynkę w takiej samej koszulce jak oryginał.
W tym filmie główna bohaterka nie mogła mieć większego biustu, świecącej po oczach niczym złoto charyzmy, ani byciem laską. Ta Lara jest na podstawie gry z 2013, a tam była trochę wystraszoną dziewczyną, bo trafiła w niebezpieczne miejsce i nigdy nie zabiła człowieka. A jej ciało wygląda naturalnie, bo tak wymyślili sobie nowi twórcy gry. To nie film na podstawie starszych wersji gier. A aktorka spisała się nieźle, pod względem charyzmy i wyglądu.
...w przeciwieństwie do fabuły, która w ogóle się nie spisała. Do głównej bohaterki nic nie mam, w sumie nawet pasuje do nowych Tomb Raider-ów , ale film spłycili strasznie. Pomimo fajnych efektów , to ten typ z gatunku "obejrzeć i zapomnieć".
I żeby nie było, że jest ze mnie kolejny przeintelektualizowany pseudokrytyk, tak samo oceniłem inne filmy akcji np. kolejne części Mission: Impossible albo typową przygodówkę jaką jest Jumanji 2. Natomiast wyżej dostał "Kong: Wyspa Czaszki" co potwierdza, że lubię ten gatunek filmowy.