PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=656893}

Tragedia na przełęczy Diatłowa

The Dyatlov Pass Incident
5,6 15 556
ocen
5,6 10 1 15556
Tragedia na przełęczy Diatłowa
powrót do forum filmu Tragedia na przełęczy Diatłowa

Dziewczyny szybko wskoczyły do śpiworów pozostałych chłopaków, a on został sam. To potwierdza tylko opinię , że mózgowcy nie mają szczęścia do kobiet.

ocenił(a) film na 7
karmiacykolibry

Dokładnie tak jest, dziewczyny wolą dupków i typowych wyrywaczy dla szpanu :')

ocenił(a) film na 4
matteom5

A mężczyźni bezmózgie idiotki z wielkimi cycami. :D

ocenił(a) film na 7
Sajuky

To sobie wypraszam, mnie nie kręcą takie :P

ocenił(a) film na 4
Sajuky

Lajk it.

ocenił(a) film na 8
matteom5

Albo tylko tacy są nimi na serio zainteresowani. :,-P

ocenił(a) film na 4
Amidala_N_S

A mnie nie kręcą tacy faceci. :p Nie uogólniajmy, bo robi mi się od tego przykro. :D

ocenił(a) film na 4
Sajuky

My nie uogólniamy. 90% dziewczyn woli dupków, a 90% facetów woli cycate blondi. A wszyscy myślą, że są w pozostałych 10% :)

karmiacykolibry

Dla każdej kobiety liczą się wyłącznie zasoby finansowe, wygląd i cechy dominującego samca alfa.
Czyli kobiety uwielbiają facetów, którzy zaliczają najwięcej kobiet.
Nie potrafią kochać i kierują się wyłącznie pierwotnymi instynktami oraz własną korzyścią.
Sytuacja przedstawia się tak. Jest tylko kilka rzeczy, które się liczą i
to z całą pewnością nie takich w jakie wierzą młodzi idealiści.
Nie ma sensu kontemplować, gdyż wystarczy rozpatrzeć następujące stwierdzenie.
Dla kobiet liczy się tylko wygląd, pieniądze i pozycja społeczna.
Mężczyźni mniej śmiali i brzydsi starają się zaimponować kobietom swoimi walorami,
nadrobić tekstami i inteligencją, romantycznym podejściem i poetyckością,
ale nieświadomi są jednego.
Kobiecie wisi to co mówią, to co potrafią, ile znają wierszy,
na jakich grają instrumentach, jakie słuchają muzyki,
jaką wiedzą i oczytaniem dysponują.
WYGLĄDASZ ALBO JESTEŚ NIKIM.
MASZ KASĘ ALBO JESTEŚ NIKIM.
MASZ WŁADZĘ ALBO JESTEŚ NIKIM.
Gdybym nie był pewny siebie, wysoki, przystojny to wiem,
że niezależnie od charakteru miałbym bardzo małe powodzenie.
Charakter nie ma dla kobiet, aż tak wielkiego znaczenia.
I problemu nie stanowi sam fakt, iż takimi kryteriami się kierują (to biologia),
a fakt, że wypierają się tego co oczywiste i charakterystyczne dla
kobiecej natury usilnie wpierając wszystkim, iż są krzywdzone przez szowinistów,
którzy głoszą fałszywe teorie. Nie istnieją wyjątki od tych zachowań.
Nie istnieje altruizm bezwarunkowy, a contrario do
krystalicznie czystego egoizmu i hedonizmu. Istnieją dwie postawy.
Hipokryzja, która trzyma przy życiu złudzenia oraz uczciwość wobec siebie i
otoczenia, która owe złudzenia niweczy.
Nie ma kobiet wolnych czy quasi wolnych od
dyktanda natury materialistki lub egoistki zapatrzonej w powierzchowność.
Kobieta, z którą żyje mężczyzna przestanie go kochać, gdy tylko okaże się niezdolny do
pełnienia samczych funkcji. Jeśli w młodym wieku ulegnie wypadkowi to
będzie się nim opiekowała wyłącznie z litości, którą opacznie zdefiniuje jako miłość,
ale jej hedonistyczna natura w głębi swej istoty znienawidzi tę osobę jako bezużyteczny przedmiot.

returner

Zawsze dziwiło mnie dlaczego głównie kobiety oglądają seriale w rodzaju "M jak Miłość". Przecież bohaterki w tych produkcjach mają po kilku (nastu) partnerów seksualnych. Teraz wiem - one też tak by chciały.

ocenił(a) film na 4
returner

To, co piszesz, jest przykre. Mój byly chłopak bogaty nie był, przystojny w ogóle (dziewczyny mówiły, że wygląda przy mnie jak klaun), a władza czy też silny charakter... Haha! Rozstałam się nim, bo wolał tzw. kobiety z internetu i wszystkie, które nas mijały na ulicy (byleby nie były mną), cofnął się w rozwoju i nawet po szklankę nie mógł pójść do kuchni, a wszelkie moje starania traktował jak mój obowiązek - dlatego po roku męczarni się rozstaliśmy. Mogę napisać, że mężczyźni to życiowi impotenci i nieudacznicy, że nie potrafią nawet seksualnie zaspokoić kobiety, zamiast tego woląc pieprzyć własną dłoń; że są bezużyteczni, bo nie potrafią wyprać sobie majtek i zmienić dziecku pieluchy; że są mendami, bo to oni zostawiają kobiety z dziećmi (nawet jeśli wcześniej chcieli je mieć); że są paskudni, bo często nawet zębów nie umyją; i że są ignorantami, bo atakują kobiety dostające 70 zł rodzinnego, ale ku*wa z burdelu (która nie płaci podatków) jest już okej. Czyli - mężczyzna to chodzący fiut (i poprzez postępowanie, i charakter, i wybory partnerek).
Ale tego nie napiszę, bo nie znam wszystkim mężczyzn, nie jestem Bogiem, żeby znać ich prawdziwą naturę, poza tym znam wielu inteligentnych, dobrych facetów... i po prostu nie mogłabym sobie spojrzeć w oczy, gdybym tak srogo oceniła każdego z nich.
Proszę o jedno - nie poddawać się w poszukiwaniu drugiej połówki i odstawienie wszelkich lektur, które skłoniły pana do takich związków.
PS Nie oglądam seriali i uwielbiam mężczyzn, którzy mają jakieś pasje... Nawet o samochodach mogę posłuchać.
Pozdrawiam! :)

Sajuky

Masz rację do do większości mężczyzn, ale to co określa głównie nas to wybory/czyny czyli
to jakich wybieramy ludzi do poznawania, a kobiety wolą tych
bardziej próżnych, którzy zaliczają w życiu więcej kobiet. Tylko o to mi chodziło.
Szkoda, bo kobiety wydajecie się mi czasem naprawdę wspaniałe,
a dokonujecie w większości przypadków złych wyborów.
Lektury mówią dokładnie to samo co doświadczenia życiowe ludzi.
Wystarczy wyciągnąć wnioski czemu ludzie boją się prawdy :)
W swoim życiu wolą posługiwać się inteligencją. Emocje człowieka gubią i zaślepiają.

Po twoim wpisie sugerujesz, że mam nadal szukać drugiej połówki czyli mam się rozwieść ze
swoją uroczą i inteligentną brunetką o ciętym języku i tak wspaniałym poczuciu humoru ?
Wrrrrrrrrr
Ja jestem aroganckim i śmiałym dżentelmenem z klasą i
mam bardzo zimną romantyczną duszę, ale kobiety głównie
zawracały sobie mną głowę z powodu mego opakowania.
Czemu niby bym dostawał takie fory od razu na starcie,
gdy widziałem, że innych traktowały gorzej ?
I faktem jest, że jeśli facet jest fajny, wartościowy, ma świetne cechy, a jest brzydki, to kobiety ładne nie bardzo chcą ich poznawać i raczej nie dają im numerów telefonów.
Bo zwyczajnie mają w myślach, że nie chcą się z takimi całować, nie mogłyby z im iść do łóżka, zakochać się.
A nawet jeśli są z takim to mają w myślach, że nie są zadowolone z jego wyglądu i chciałyby przystojniejszego, bo zasługują na takiego. Kobiety są zwyczajne puste i mają gdzieś czy ktoś jest wartościowy czy nie. Wygląd dla kobiet ma bardzo duże znaczenie w początkowym etapie.
Brzydsi odpadają w selekcji naturalnej ładnych kobiet.
Muszą się znacznie mocniej starać,
by przejść selekcję z pozytywnym wynikiem.
A gdy pojawia się pusty przystojniak, który zaliczył wiele kobiet to nie musi się starać specjalnie, kobieta chętnie go poznaje, chętnie mu daje numer telefonu, często sama zanim jeszcze spytał, chce się z takim całować, iść z takim do łóżka, często w takim się zakochuje i jest wykorzystana.
Dla kobiety facet musi być przystojny,
bo chcą sypiać i być z kimś pociągającym z wyglądu.
Taki świat jest realny. Brutalny. Kobiety są puściutkie niezależnie od inteligencji i statusu społecznego w
wyborze płci przeciwnej. Najchętniej dają szansę tym mniej moralnym z wielkim powodzeniem.
Niczego się nie nauczyły poprzez ostatnie stulecia.
A mówi się, że niby geny są zapisywane i każdym pokoleniem ludzie powinni być mądrzejsi.

Ja byłem długo samotny. Randkowałem z bardzo wieloma kobietami.
Każda pani postępuje według znanych wzorów :)
Liczy się dla kobiet wygląd (elegancja, wzrost budowa, twarz)
Liczy się pewność siebie i silne cechy samca alpha.
Liczy się kasa i status społeczny.
Strasznie mnie zrażało, że na pierwszym miejscu nie liczą się wartościowe rzeczy i
gdzie w tym wszystkim bezinteresowność i romantyzm.
Kobiety stawiają na surowy realizm, a mówią mężczyznom o bezinteresowności, gdy same od początku są
interesowne w każdym calu.
Dlatego karałem każdą kobietę w pewnym momencie nagłym brakiem całkowitego kontaktu,
gdy wydawało się im, że są blisko swego celu.
Im były wyżej tym upadek bardziej zabolał.
Gdybym nie wiedział, są dość bystrymi i inteligentnymi kobietami znudziłbym się na śmierć ich naiwnością.
Zabawa w inteligentne gry damsko-męskie podobała się mi,
ale z czasem zaczęła nużyć, mało było godnych przeciwniczek.
Aż znalazłem po ośmiu latach poznawania kobiet bardzo inteligentną i
uroczą brunetkę z ciętym językiem i świetnym poczuciem humoru,
która pasuje do mnie jak ulał. A naiwność to ostatnia cecha,
którą można jej przypisać.
Ożeniłem się z nią dla jej pieniędzy.
Gdy się skończą to się z nią rozwiodę :)
Ale sądzę, że Ja bym Jej wszystko oddał,
bo po stracie jej już nic nie byłoby takie samo.
Oddałbym Jej nasz wielki dom i naszego nowego Mercedesa.
Oddałbym jej wszystko by tylko była szczęśliwa.
Mimo że kawa była czasem zimna, a ogień w kominku zgasł,
to ona zawsze ogrzała mnie swoim ciałem.
Jej koleżanka mówiła, że bywa trudna,
nie wiedziałem, że aż tak :)
Jest bardzo nieprzewidywalną kobietą w
pełni słowa tego znaczeniu. I dobrze, że ma duży dystans,
bo nigdy, by nie wytrzymała z
kimś tak szalonym z własnego wyboru.

returner

już? twoje ego wybiło już dziurę w suficie? chyba długo nad tym wszystkim myślałeś.. to może zamiast tracić czas zajmij się rozwijaniem swojego głębokiego wnętrza, albo komentowaniem produkcji filmowych na www.filmweb.pl, zamiast w rzeczonym miejscu głosić swoją wiarę...

ocenił(a) film na 8
karmiacykolibry

A to ten, co ogłosił oficjalnie swój związek z kamerą?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones