wszystkie dziewczyny wiedza, ze wystarczą nasze polskie ulice, zeby szpilka zdarla się, a flek odpadl zaledwie po tygodniu. za to cudowne szpilki dziewczyny głownego bohatera sa niezniszczalne. lepsze od transformensów. bieganie po gruzach miasta, staczanie sie po scianie i to zewnetrznej walacego sie wiezowca- nic im nie zaszkodzi. zreszta ona ich nie zdejmuje, latwiej w nichg biegac, wspinac się, uniknac smierci mozna tylko na obcasach. w dodatku ta biała marynarka, ile moze przetrwac! wow i na koncu tylko lekko zakurzona.
w filmie podobała mi sie tylko jedna scena- jak wojskowi skakali w tych dziwnych kostiumach z samolotu. reszta była nudna, same efektyi wysilony humor.no i przykoncu patos, patos, ratujemy ziemie, bla bla, bla. jedynka jeszcze mi sie podobała, ta czesc okazała się niewypalem.