Koleś z FBI do Sama:Ty jesteś PiesNaBaby127? xD
Mikaela sie patrzy troche dziwnie na Sama
Sam: no co każdy moze walnąc literówke i tak już zostało xD


Mikaela do Sama: skoro to super robot czemu przemienia sie w taki złom?
Bumblebee wysadza ich z samochodu i sie obraża(przynajmniej tak to wygląda) po chwoli wraca ale wygląda ''troche inaczej'' :)


Ironhide: Chcesz sie sprawdzić mały?
Optimus: ironhide......
ironhide: żartowałem tak naprawde chciałem mu pokazać moje działko xD


Sam do Optimusa: Uważaj na śnieżke! (trzask)
Optimus: Wybacz


Sytuacja gdy Sam chce odwieść Mikaela'e do domu i Bumblebee włacza radio i taka muzyczka: ''Kto odwiezie ją do domu'' xD


Reszty nie pamiętam potem jeszcze dodam

ścieżke* a nie śnieżke sorry za literówke

ps widać gdy sam korzysta z komputera - i nie tylko.

witam
Mam pytanko wiesz moze co to za utwor? ten co leci kto odwiezie Cie do domu? dzieki

Skąd ten nick "piesnababy127"? ja oglądałem i wyraźnie widać "ladiesman217" - co sie tłumaczy chyba kobieciarz?!

Barricade jak pytał się sama to mówił właśnie tak:
Barricade:Jesteś urzytkownikiem ,,Babiarz 217"?
Sam:Nie wiem o czym mówisz.
Barrciade:Czy jesteś urzytkownikiem,,Babiarz 217"?
Sam...Tak
Barricade:Gdzie przedmiot z eBay numer 21153?Gdzie są okulary Archibalda Witwicky'ego?

kobieciarz czyli też potocznie pies na baby, bądźmy szczerzy potocznie brzmi poprostu lepiej :)

Pamiętam:)

Pies Sama nasikał na Prime'a
Prime: Zardzewieje mi noga xD

I profesjonalne zachowanie tego murzyna na przesłuchaniu ;]
- Zjadłem cały talerz pączków, winny nie tknąłby jedzenia (i później cały monolog jak zwalał wine na hakerkę ;])

W pierwszej połowie filmu jak zgarnęli Sama na posterunek i przesłuchanie. Sam opowiada, że jego samochód się przemienił, a policjant
- Are u on drugs? | Później podejrzewa ze lekarstwo dla psa to narkotyki i do Sama:
- Czaisz się na moją spluwę? Chciałbyś się ze mną zmierzyć?
Sam: Are u on drugs? xD

Mojo opszczał Ironhide'a :P

Nie pamiętałem właśnie na którego to trafiło ;]

Autoboty są w ogródku Sama. Jego rodzice wpadają do jego pokoju i zaczynają z nim rozmawiać.
W ogródku trwa mniej więcej taka wymiana zdań:
Ironhide: Upierdliwy rodzice. Sprzątnąć ich?
Optimus Prime: Ironhide!

Kolejny: Autoboty rozbijają się na Ziemi i jeden z nich ląduje w ogródku małej dziewczynki: Czy ty jesteś moją zębowa wróżką??? PADŁEM !!!!!:D

A tak na marginesie scena jak Autobot wyłania się z basenu w połączeniu z muzyką jest FENOMENALNA moja szczęka leżała u mych stóp :) Piękna scena narodzin.

Dobre

Pasuje

"- Hej tu był Freddy Kruger!
- Nie, Freddy ma cztery ostrza. To był Wolverine!"

Szkoda, że jednak spora część sali nie pokojarzyła tak na zawołanie kim jest Freddy i Wolverine, bo zaśmiało się mniej osób niż zwykle, a tekst jak dla mnie jeden z lepszych ;]

Jak ja byłem w kinie to wszyscy sie smiali:).W ogóle jak sie film skończył to duzo osób brawa biło(np ja) ^^

U mnie podobnie. Brawka leciały aż miło.

Dobre

Ratchett rzuca tekst:
-Poziom feromonów chłopca wskazuje na to,że chce się parzyć z dziewczyną. I zakłopotanie na twarzy sama i mikaeli.

Podkoszulka agenta Simmonsa.

ha! a co dopiero bokserki XD

No właśnie

O to było dobre myślałem że pęknę ze śmiechu jak to usłyszałem :D

ja też

Ja też

przesłuchanie na posterunku gdy policjant bierze opakowanie z pigułkami, na których jest napisane MOJO i mowi:
- Znaleźliśmy je w twojej kieszeni.MOJO...Jakas nowa moda? Wszystkie dzieciaki biorą teraz MOJO? :D
Sam:
- To pigułki przeciwbólowe dla psa...:D
Ojciec Sama:
- No wie pan...Cziłała :D:D:D

Genialna rozmowa między kapitanem Lennoxem, a panem z centrali telefonicznej. Wokół wybuchy, a pan z centrali prosi, aby mówić wyraźnie i powoli.

Bobby Bolivia
-Hey Mommy!
Mama pokazuje mu palec pokoju
-Nie bądź taka! Suka...Gdybym miał kamień to bym nim w ciebie rzucił- i ten śmiech...

Albo dialog Epps - Lennox

L-Gdzie masz kartę kredytową?
E-W tylnej kieszeni.
L-Masz 10 tylnych kieszeni!!!
E-Lewa Strona! Lewa strona! Lewa strona!

Albo Glen
-to moje miejsce zen i spokoju
-Co tam się dzieje!- (krzyk babci)
-Zamknij się Babciu!!!

-Bad Mojo
-Będzie rdzewieć

-Co tam suczki?

Teksty Autobotów, zwłaszcza Jazz'a i Ironhide'a

Sam rusza z domu swoim nowym samochodem, z rury wydechowej unosi się pełno spalin. Matka Sama do jego ojca:

SKNERA!

HE HE HE

jak aganet z tej agencji uruchomil CB i sie go spytali o mikrofon.
albo pytanie telefonisty o pakiet zloty ;)
no i pytanie matki Sama:
- onanizujesz sie ??
- Mamo!!
- jak chcesz mozemy to inaczej nazwac... (chwila zamyslenia) np. Szczesliwa chwila Sama

Nie tyle tekst to scena.Jak ten mały był na pokładzie samolotu i go odcieli od danych,to fajnie się załamał:DJak walnął głową w monitor,normalnie zachrztusiłam się popcornem:)

Albo:nie chodźcie po dywanie babci,ona bardzo tego nie lubi:D

Sam : Chyba czegoś ode mnie chce.
Mikaela : Co?!
Sam : Ten drugi pytał mnie o konto na eBay'u.

Dokładnie:)

Tekst Sam'a kiedy błagał swego nauczyciela od historii:
- Niech się pan zastanowi... Co by Jezus zrobił?

- Za co cię zgarnęli?
- Kupiłem samochód i okazał się robotem z kosmosu... kto mógł wiedzieć?

:)

What am I supposed to do with these??? ;)

Uwielbiam to:)

" Uncle Bobby B baby...Uncle Bobby B" :D rola krotka ale jaka tresciwa..o smiechu powyzszego pana bylo juz wspominane :]

- what would jesus do?

- dialog o trawniku (umknal w polskim tlumaczeniu)

- oraz absolutnie przefantastyczna centrala telefoniczna

Tak jest!

Moje tłumaczenie może się nieco różnić od oryginału, więc wybaczcie :)

Moim zdaniem najlepsza akcja...
Optimus Prime : Bumblebee przestań sikać na tego pana...
Po prostu poległem...


Dobre też były hasła jak Optimus uspokajał Ironhide'a. Prime'owi przydałby się jakiś Nerwosol, albo Persen. Bo koleś w 2 części wykorkuje :)


Ironhide udaje przed samem Clinta Eastwooda.
Ironhide : Myślisz że masz szczęście ? No dalej śmieciu.
Optimus Prime (oczywiście zmieszany) : Ironhide!
Ironhide : Żartowałem :) Chciałem tylko mu pokazać moje działko :)

Druga akcja była w ogródku.
Ironhide : Upierdliwi rodzice. Mam ich zdjąć?
Optimus Prime (jak zwykle zmieszany) : IRONHIDE!

Akcja w ogródku...
Sam do Optimusa : Uważaj na ścieżkę.
Optimus zniszczył ogródek i chyba fintannę.
Optimus : Przepraszam, wybacz...

Ironhide : Niegrzeczny Mojo...
potem pies nasikał mu na nogę...
Ironhide : Zardzewieje mi noga :)

Sam do Autobotów : Schowajcie się bo jak rodzice was zobaczą to ześwirują (czy jakoś tak). Potem było coś o temperamencie matki.


Dobre też były hasła gdy Sam i Mikaela poznali Autoboty.


Ratchet : Poziom feromonów chłopca wskazuje na to, że chce się parzyć z dziewczyną. Tutaj też poległem.

Jazz (kładąc się na samochodzie) : Niezła miejscówa, żeby się kopsnąć.

Jazz (w mieście podczas walki siada na tym czołgu i krzywi mu lufę) : No chodź no tu, mały skur... tu wolę nie dokańczać :)


Dobre były też hasła tego grubego Murzyna : na komisariacie o tych pączkach, wcześniej coś tam gadał o ściąganiu z internetu (Ściągnąłem kilka tysięcy piosenek, przecie każdy w tym kraju ściąga), potem w bazie wojskowej było coś o Volverinie i Freddym Kruegerze.

Podziwiam i popieram

"zróbcie coś psu, to nakopię do dupy" - chyba jedyne, co w wersji MG było lepsze od JB

bezcenne :)

uciekł też tekst Racheta gdy wpadł na linie wysokiego napięcia:
"łaskotało!" i Ironhaide jak machnął na niego ręką xD

Nie ma takiego. Wszystkie żarty w Transformersach są nieśmieszne i na siłę.

To jest tak, że jak ktoś lubi taki gatunek to jest na tak i mu teksty pasują i na odwrót