PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=505298}

Trick

6,1 30 120
ocen
6,1 10 1 30120
3,8 6
ocen krytyków
Trick
powrót do forum filmu Trick

Nieudany film - to raz. Zdarza się. Ale Karolina Gruszka, aktorka z wielkim potencjałem, zagrała tu naiwną, głupiutką, a miejscami wręcz infantylną i jakby niedorozwiniętą dupkę (Ta "dupka" pasuje mi tu jak ulał). Robi głupie miny i ma irytujący, piskliwy głosik. Bardzo słaba rola. Pewnie na planie zastanawiała się już, na co wyda swoje honorarium, zamiast próbować nadać "Eli" jakąś barwę.

ocenił(a) film na 7
the_boutique

A może właśnie "Ela" miała taka być, a Karolina Gruszka jako aktorka z wielkim potencjałem potrafiła wcielić się w naiwną i głupiutką dupkę? To się nazywa aktorstwo.

ocenił(a) film na 6
the_boutique

Gruszka po prostu zagrała taką postać jaką dostała do zagrania i tyle. Gdyby w innym filmie miała np. zagrać niemowę to pewnie twoje pretensje byłyby o to, że nic nie mówi ? :D

Prawdziwe aktorstwo polega przecież właśnie na tym że gra się różne role, a nie za każdym razem siebie. Siebie to "grają" naturszczycy, czyli różne Mroczki, Cichopki itp.

ocenił(a) film na 5
andre_

Brawo, brawo, brawo. Święta prawda. Do tych Mroczków i Cichopków dorzuciłbym jeszcze Kotów i Karolaków. Jedno kopyto i takie bez emocji.

djrav77

No bez przesady. Cichopek ma jeszcze dwa duze niezaprzeczalne atuty! ;P

ocenił(a) film na 5
CyboRKg

To fakt, ale tymi ''atutami'' mogłaby co najwyżej w innym kinie nadrabiać :)

użytkownik usunięty
djrav77

Tomasz Kot jest świetnym aktorem, co pokazuje w całym wachlarzu różnym ról.
Wpis jest co prawda sprzed dwóch lat, ale już wtedy miał bardzo dobre role swoim na koncie.
Pozdrawiam

andre_

A skąd wiesz, że właśnie taką postać dostała do zagrania? Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Odstawiając domysły na bok, sens mojej wypowiedzi nie był tylko taki, że mnie irytowała, ale też taki, że zagrała to po prostu źle. W którym miejscu o tym piszę? Podpowiedź: tuż za nawiasem. I gdzie ja napisałem, że ona powinna "zagrać" siebie? A dorzucenie do puli Mroczków i Cichopek to już taki marny, pusty banał. Wszyscy już wiedzą, że oni są miernotami, po co ciągle o tym pisać?

ocenił(a) film na 6
the_boutique

Naprawdę uważasz że Gruszka jest tak słabą aktorką ? Tyle że oczywiście "z wielkim potencjałem" ?

andre_

Uważam wręcz przeciwnie - i dlatego tak mnie rozczarowała w tym filmie.

ocenił(a) film na 6
the_boutique

zacytuję: "zagrała tu naiwną, głupiutką, a miejscami wręcz infantylną (...)".

Czyli "zagrała" czy nie ?

andre_

O co Ty mnie właściwie pytasz, bo trochę się gubię? Gdzie napisałem, że nie "zagrała"? I czemu nie odpowiesz na poprzednie pytanie, również zacytuję: "A skąd wiesz, że właśnie taką postać dostała do zagrania?" ?

ocenił(a) film na 5
the_boutique

A propos Karoliny G. przynajmniej ma dobrą dykcję, bo pana Dziędziela zrozumiałam jedynie w połowie. Film jak dla mnie zbyt stylizowany na produkcje "made in Hollywood". Jeszcze mogłabym się "przyczepić" do P. Adamczyka, ale nie chcę narażać się jego fankom. ;P

Tamit

Adamczyk to kolejny przykład świetnego aktora, który marnuje się w kiepskiej polskiej komercji. Najbardziej mnie śmieszy jak strasznie chce się odciąć od "papieża" i przyjmuje co rusz to pikantniejsze propozycje ;) Dobry aktor i rozumiem, że chce sobie zarobić, zresztą to jego praca, tylko mógłby nareszcie zagrać w jakiejś produkcji wyższych lotów.

ocenił(a) film na 5
the_boutique

U Szymona Majewskiego kiedyś powiedział, że bardzo chciałby zagrać "menela" i widzę, że konsekwentnie się stacza do celu, rola po roli. ;-) Też zauważyłam w jakimś tanim programie, że uwiera go ten papież, a jak dotąd to jego najlepsza kreacja. Oczywiście możesz się ze mną nie zgodzić. ;-)

Tamit

W Szopenie też daje radę ;)

ocenił(a) film na 5
the_boutique

Pragnienia miłości jeszcze nie oglądałam, a miałam na to cały rok pod znakiem Chopina. ;-) P.S. Przypomniałam sobie, że całkiem nieźle Adamczyk wcielił się w Larsa Rainera w "Czasie Honoru".

ocenił(a) film na 7
the_boutique

Owszem, bohaterka była irytująca, ale taką postać miała zagrać. Pod koniec filmu Ela rozmawia z dziennikarką (scena na balkonie w czasie burzy):
"- A jak wtedy pojechałam na to spotkanie z Szewczykiem, żeby mu pokazać zdjęcia...
- Tak?
- Dlaczego ty nie mogłaś tego zrobić?
- Ojciec się upierał. Bał się, że Szewczyk może mnie rozpoznać jako dziennikarza.
- Hm!
- A co? Masz o to do mnie żal?
- Nieee... Nie mam. - uśmiecha się zamyślona bawiąc się kubkiem - Tak se pomyślałam, że mnie wybrałaś, bo jestem taka naturalna i naiwna.
- Ach, tak. to też!"

ocenił(a) film na 2
the_boutique

Gruszka w tym filmie jest mega irytująca, trudno jest mi znieść sceny z nią. Nawet jeśli ma grać głupią i infantylną to można to zagrać przekonywająco.

ocenił(a) film na 5
sylbow

Tak właśnie zagrała. Powyższa dyskusja poniekąd tego dowodzi.

ocenił(a) film na 7
Treh

Czyli wynika z tego że zagrała świetnie skoro tyle osób zirytowała jej naiwność.

the_boutique

Gruszka jest obledna! Glownie dla niej warto obejrzec ten film. Przycmila samego Adamczyka ;)

ocenił(a) film na 5
the_boutique

O tak! Gruszka miała postać "tragiczną" :-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones