Rysunek słaby..? oO Człowieku. Puknij się, póki czas.

Nic sobą nie reprezentuje? A moim zdaniem, korzystając z możliwości, jakie daje animacja, ukazuje masę ciekawych i czasem trudnych do przyjęcia cech ludzkich. Może dlatego Ci się nie spodobał, bo nie zrozumiałeś.
Na szczęście nikt Cię nie zmusza do oglądnięcia raz jeszcze, więc wracaj do hobbitów.

a Ty co masz do hobbitów? poczytaj se najpierw Tolkiena zanim zaczniesz takie głupoty wygadywać.... zarówno Trio jak i władca pierścieni - "The Best of the Best"...
wracając do trio - grafika nie powala, ale przecież nie o to w tym filmie chodzi... całe morze ukrytych (oraz całkiem widocznych) przesłań i dowcipów... świetna muzyka... świetny scenariusz,... jak dla mnie Bomba!

Do hobbitów absolutnie nic nie mam. Odesłałam tylko nijakiego pachomira do trochę innego typu filmów, które przy okazji ma w czołówce ocenianych - widocznie takie lubi i rozumie, a inne mu nie podchodzą, co jednak nie jest powodem do stwierdzania, że technika rysunku jest słaba. Bo tutaj raczej albo nie ma rozeznania, albo czepia się już dosłownie wszystkiego.

Postacie są charakterystyczne, ciekawe, trafiają w pewne estetyczne kanony właściwe Chometowej kresce. Sceny mają klimat, wciągają w wykreowany świat, są jak pudełka, do których zagląda się z ciekawością, jakie nowe tonacje, kształty i atmosferę zafunduje nam autor.

nie zgadzam sie, mimo, ze nie nalezy on do moich ulubionych filmow, a do ogladania go zostalam wrecz zmuszona w latach szkolnych; niesie ze soba wiele wartosci, a doszukiwanie sie drugiego dna w codziennych rzeczach czyni swiat piekniejszy, wiec nawet wiadro z woda moze byc magiczne;)