Ze względu na wyjątkowo niski budżet, w filmie nie występuje ani jeden profesjonalny aktor. George Hardy, na przykład, był dentystą, a reszta występujących w filmie to mieszkańcy miasta Utah.
Don Packard zagrał w filmie właściciela apteki, po tym, jak aktor, który pierwotnie dostał tę rolę nie pojawił się w pracy.
W jednej ze scen, Creedence mówi: "Poczujesz tylko małe łaskotanie...", ale jej usta, mówią zupełnie coś innego.
Gdy szef policji daje Drew hamburgera, ten gryzie go i mówi: "Dziękuję oficerze", lecz w ogóle tego nie słychać. Nieco później, widać, że Drew mówi: "To jest dobre", ale słychać tylko słowo "dobre".
Creedence mówi, że pochodzi ze "Stonehenge". Stonehenge to budowla megalityczna, a nie miasto.
Kiedy dziadek Seth komunikuje się podczas seansu spirytystycznego z Joshuą, mówi mu, że rodzina otrzyma jego pomoc na 10 minut, ale gdy zegar wybiję godzinę 6, on zniknie. Jednak zegar jest ustawiony na 05:55, co daje tylko 5 minut na pomoc rodzinie.
Kiedy Joshua próbuje powiedzieć rodzinie, że: "(...) Nilbog to nic innego jak Goblin, czytane wspak!", przejęzycza się i mówi: "Nilblog".
Deskorolka Jozuego wpada przez dach do prowizorycznego kościoła. Na koniec filmu, widzimy tą samą deskorolkę w jego pokoju.
Na początku filmu, gdy pan Waits siedzi na kanapie, jego koszula jest na przemian zapięta i rozpięta pomiędzy ujęciami.
Gdy Holly tańczy przed lustrem w swojej różowej piżamie, jej srebrny naszyjnik pojawia się i znika pomiędzy ujęciami.
Kiedy Peter ucieka przed goblinami przez las, w pewnym momencie potyka się i przewraca, gubiąc przy tym czapkę. W następnym ujęciu, czapkę ma z powrotem na głowie.
Na przyjęciu u Waitsów mężczyzna gra na fortepianie. Gdy kamera cofa się, trzy świece stojące jeszcze przed chwilą na instrumencie, znikają.
W scenie, w której Creedence i Brent zajadają popcorn, ten na przemian znika i pojawia się na twarzy Brenta.
Tu przed tym zanim goblin wybucha przed lustrem, książki na małym biurku pod nim (zarówno same książki jak i sposób w jaki są ułożone) zmieniają się pomiędzy ujęciami.
Kiedy Elliot wspina się po drabinie do sypialni Holly, widzimy, że okno do niej jest zamknięte. Kiedy Elliot osiąga cel, okno jest już otwarte.
Kiedy duża grupa trolli z włóczniami, natyka się w salonie na czwórkę bohaterów, zegar za nimi wyraźnie pokazuje 06:15. W późniejszym ujęciu, ojciec spogląda na zegar, gdyż ten wybija 06:00.
Kiedy Drew jest w sklepie, na jego czole widać zielony osad. Gdy tylko opuszcza sklep, osad znika.
Kiedy dziadek Seth zatrzymuje samochód, z ujęć wewnątrz samochodu widać, że znajduje się on na autostradzie z kilkoma pasami ruchu. Zewnętrzne ujęcia pokazują samochód na niewielkiej dróżce w lesie.
Kiedy rodzina jedzie do miasteczka Nilbog, Michael mówi, że nikogo nie ma w pobliżu, gdyż wszyscy o tej porze nocy śpią. Lecz każde ujęcie w tej scenie pokazuje, że akcja dzieje się za dnia.
Na początku filmu, widzimy rodzinę w pojeździe, który zmierza w kierunku zjazdu obok półciężarówki, trąbiącą bez wyraźnego powodu. W następnym ujęciu rodzina porusza się już zupełnie innym samochodem.
Kiedy rodzina odpiera atak goblinów w korytarzu ich domu, Elliot rzuca jednym z nich. Następnie kamera pokazuje goblina jak spada w dół po schodach, chociaż schody znajdują się na drugim końcu korytarza.
Cienie kamer i ich operatorów można zobaczyć praktycznie przez cały film, m.in. na gościach podczas imprezy, na plecach Holly w scenie seansu spirytystycznego, a także na Joshui w jednej z pierwszych scen filmu.
Po tym jak Elliot spycha goblina ze schodów, kolejna grupa goblinów ściga rodzinę po korytarzu. Matka krzyczy "Uciekajmy!", a kamera obraca się w stronę, w którą ucieka rodzina. Widać wtedy na końcu korytarza goblina, który bezskutecznie próbuje wyjść z kadru.
Kiedy Drew opuszcza sklep po zakupie mleka, następuje wtedy zbliżenie i widać człowieka, który ma na sobie okulary przeciwsłoneczne. Jeśli przyjrzeć się dokładnie, widać w nich odbicie operatora kamery stojącego na ulicy.
Gdy czarownica wychodzi z kampera i spogląda na siebie w lustrze, można w nim zobaczyć odbijającego się kamerzystę.
W scenie gdy rodzina zostaje zamrożone na stole, jej członkowie w tym czasie wyraźnie drżą, mrugają oczami i lekko się uśmiechają.
Arnold porusza się nieco, gdy Drew wyciąga go z kościoła, mimo tego że powinien być całkowicie sztywny jako nieboszczyk.
Kiedy Arnold z dziewczyną docierają do "domu, który wygląda jak kościół", na tabliczce na ścianie budynku, widać nazwę miasteczka Porterville. Miasteczko, w którym rozgrywa się ta scena powinno nazywać się Nilbog.
W scenie, w której Creedence łapie Joshuę za kark i podnośniki go, widać wyraźnie jak wschodzi na taboret.
Na początku filmu dziadek Seth opowiada Joshui bajkę o Peterze i goblinach, choć czyta ją z książki zatytułowanej "Davy i gobliny".
Zdjęcia do filmu kręcono w Heber City i Porterville (Utah, USA).
Laura Gemser, znana z roli Emmanuele w słynnej serii erotycznej, była projektantką kostiumów.
Muzyka w filmie została stworzona na zwykłej klawiaturze Casio, która służyła do zabawy.
"Nilbogian" - słowo to jest używane jako określanie fana filmu.
Filmowe miasteczko nzw. się "Nilbog", to od tyłu GOBLIN, tak nazywały się leśne stworki atakujące w filmie.
Znajomość języka angielskiego, zarówno u reżysera Claudio Fragasso jak i jego żony Rosselli Drudi stała na niskim poziomie. Pomimo tego napisali oni w tym języku scenariusz. Na planie filmowym, by dialogi brzmiały lepiej, aktorzy zasugerowali, że będą wymawiać swoje kwestie poprawnie. Kategorycznie zabronił tego reżyser i wszystkie kwestie w filmie są wymawiane dosłownie tak, jak zapisano je w scenariuszu.