Ale mistrzostwem horroru nie są "przebiegające przed kamerą" postacie, bo wystraszyć z zaskoczenia jest łatwo, mistrzostwo to stworzenie dobrego klimatu, a to się rzadko zdarza w obecnych horrorach, dlatego trudno teraz znaleźć dobry horror...

Troche znam dobrych. To przebieganie przed kamera, mialem na mysle nie do ogolu horrorow tylko konkretnie do tego filmu. Bo az sie o to prosi aby cos z nienacka przed kamere wyskoczylo

Ja też parę dobrych mogłabym wymienić, ale jest ich coraz mniej. Chyba trudno mi się wypowiedzieć, film oglądałam dawno temu, pamiętam, że odebrałam go bardzo pozytywnie. Może to kwestia gustu, ale masz rację, parę takich scen na pewno by nie zaszkodziło, a mogłoby pomóc :)

Paranormal Activity mogli by skrócić do jakiś 12-15 minut bo dokładnie tyle się działo w tym filmie. Sama końcówka była dobra a wcześniej tylko filmowanie śpiących ludzi w sypialni. Tutaj przynajmniej mamy akcję przez praktycznie cały film.