zakorkowane od samochodów ulice, zatłoczone chodniki od tłumów ludzi, przepełnione autobusy i tramwaje. MZK tłumaczy te niedogodności trudnościami obiektywnymi. Ciekawe spojrzenie na problem, który jest przedstawiony jako propagandowa wizytówka. Szczególnie zdjęcia zatłoczonych ulic, by po chwili pokazać tę samą świecącą pustkami ulicę. Fajna muzyka w tle sobie leci przez cały czas trwania filmu. Narzekanie, wyliczanie błędów i licznych braków, których być nie powinno, to główne tezy tego krótkiego metrażu, który został zrealizowany w latach 70-tych.