Film naprawdę dobry. Ciekawa fabuła. Do końca nie wiadomo kto jest kim:) Dość oryginalne zakończenie. Postać głównego bohatera fajnie przedstawiona - taka słabsza wersja Mcgyvera:) Choć i przywalić umie też co pokazał fałszywemu listonoszowi:) Minus to motyw z Kathy. Taki mocno naciągany, ni to romans ni gwałt;) Trochę mało sensownie wyglądało ich poznanie się, relacje i rozstanie. Jeszcze co do muzyki mam mieszane uczucia, ale ogólnie poleciłbym ten film każdemu kto lubi taki gatunek. Ciekawie się ogląda:)