pamiętam jak poszłam na ten film, z moim stryjem , bo byłam nieletnia, aż śmiać mi się chce ,piękne czasy gdy bileterki sprawdzały delikwenta, podobał mi się i film i Redford. dobrze skonstruowana intryga, dobrze zagrane role zwłaszcza Robertsona.dobre sensacyjne ,klasyczne kino.