Jest jakiś cel do zrealizowania, zostaje on osiągnięty, ale pozostaje niedosyt. Chciałoby się zadać pytanie - co dalej? Czy wystarczy pogrzebać przyjaciela w jego wyimaginowanym raju?
Na plus jednak można zaliczyć poplątaną chronologię. Takie obrazy ogląda się o wiele sympatyczniej, niż liniową fabułę.