Chyba będę kochać ten film do końca życia. Co roku go oglądam i nigdy mi się nie nudzi.
On jest tak prawdziwy jak żaden film o nastolatkach. Coś typu Skins tylko, że w formie filmu.
Ukazuje to, co tak naprawdę robi dzisiejsza młodzież. Nie ma żadnych drogich i markowych
ubrań, mieszkań, idealnych rodziców. To jest prawda i to szokuje, ale jak spojrzymy na
swoje życie to możemy stwierdzić, że jest bardziej podobne do Trzynastki niż jakiegoś
Disney'owskiego gówna.