Film porusza ważne tematy, ale problemy są przedstawione tak banalnie, że aż brakuje mi słów, fabuła jest przerysowana i są w niej liczne niedomówienia. Twórcy nie wgłębili się dostatecznie w psychikę bohaterów, wybrali najprostsze rozwiązania (prawie zawsze w takich filmach rodzice są po rozwodzie, a któreś ma nowego partnera, którego dorastające dzieci nie akceptują). Zakończenie niczym nie zaskoczyło. Bardziej przewidywalne już być nie mogło. Drażniło sztuczne do bólu aktorstwo. Jedyne co mi się podobało to rewelacyjnie zrealizowane ujęcia i w miarę udana ścieżka dźwiękowa. Ogólnie jednak nie polecam. Dawno wyrosłam z etapu "poważnych filmów dla nastolatek". I dobrze.