No przepraszam czy ja dobrze czytam???? Ty chciałbyś aby ten film był nominowany do Malin???? Mam nadzieje że to żart. Były plotki że Angelina będzie nominowana ale to tylko plotki. Po primo ten film jest o 10000000000000000000000 razy lepszy niż te wszystkie zmierzchy i wampirki a po secundo film ten dostał nominacja do złotego globu więc gdyby to zrobili to bym ich wyśmiał za brak inteligencji oraz zdrowego rozsądku. Uważam że większość osób na tym portalu jest tak obrytych w kwestii kinematografii że uważają się za bóg wie jakich krytyków filmowych. Trzeba było przeczytać na początku o czym jest film a nie teraz wywalać swoje ochy i achy. Mogłeś albo mogłaś bo nie wiem, obejrzeć sobie Black Swan jeżeli wolisz bardziej ambitniejsze kino. Turysta to lekki i przyjemny film na wieczór po pracy lub szkole. Para Jolie i Deep nieziemska. Mam nadzieje że spotkają się jeszcze razem na planie jakiejś produkcji.

tak się składa, że Złote Globy tym wyborem skompromitowały się na całego. Wymień choć jeden przyzwoity chociaż element filmu.

To zwykły zapychacz kinowego repertuaru, zrobiony dla pary Depp-Jolie, aby wszyscy mogli sobie nasycić portfele. Przecież taki duet pięknych i popularnych musi być dobry...

ps. Black Swan to całkiem inna liga, nie wypada cytowac tego tytułu na form Turysty.

Daj spokój. Film naprawdę bez najmniejszego polotu. Choć uwielbiam role Deppa, to tu niestety nie zabłysnął (największa wpadka od czasu Sekretnego okna. Angelina też średnia (w zasadzie ostatnimi czasy ciągle gra tą samą postać. Chyba ostatnium jej dobrym filmem był Good Sheperd. Fabuła opłakana, dzięki Bogu, ze powstrzymałem się przed kinem, bardzo bym żałował. Jednak to moje zdanie. Zapychacz, a poza duetem nie ma w nim nic. Sorry, nawet samą Wenecję widziałem lepiej pokazana w innych filmach, a z tego całego "widowiska" chyba klimat miasta zadziwiał widza i tyle. Zasłużona Malina.

'Sekretne okno' nie miało nic wspólnego ze wpadką moim zdaniem ;)
co do "Turysty" to lekki łatwy i przyjemny 6,5/10

No wiesz, był strasznie przewidywalny. Nic oryginalnego. Za dobry aktor na tak średnio złożoną fabułę. Choc niby to S. King. Rozczarowała mnie końcówka

Pamiętaj o tym, że film był nominowany do złotych globów za najlepszą komedję lub musical, a aktorzy za najlepsze role w komedii lub musicalu. Jeśli nie wierzysz sprawdź na filmwebie :) Porażka totalna. Cztery razy zdarzyło mi się przysnąć na tym filmie... a ja nie śpię wcale :)

aleeeee shiiit, trzeba sklonować Nolana, może wtedy może wtedy co roku był by jakiś jeden dobry blockbuster

Film nudny niczym "Śmierć Wenecji" ;) Liczyłem na lekko i przyjemną fabułe, a zastałem koszmarną nudę bez ładu i składu. Nic zaskakującego, Wenecja pokazana w tym filmie nie powala. To co zauważyłem to, to, że Angelina strasznie kreci tyłkiem i najazdy kilkukrotne na niego były przegięciem, a Deep... Szkoda go na taki film.
Komentarz mojej siostry w czasie filmu: Z Pary Angelina i Brad, myślałam, że to Brad kręci słabe filmy, a Ona ambitniejsze. Po ostatnich kilku filmach w ich wydaniu widzę, że jest odwrotnie. Zgadzam się z nią wpełni ;)

Nie wiem, czy po prostu Pitt lepiej dobiera role, czy też ma lepsze propozycje, ale rezultat jest taki, że filmy z nim są zasadniczo wiele lepsze od filmów, które są firmowane nazwiskiem Jolie (tak jak ten, który popularnością głównych aktorów żeruje na kasie widzów). Po roli w Oszukanej przyszły trzy gnioty, w których tylko zarabiała i wyglądała.

Ja nie wiem ale czy wy byście chcieli aby każdy aktor grał tylko w dramatach???? No dajcie spokój. To samo tyczy się Nicole Kidman. Jak grała w dramatach to było ok. Godziny, Wzgórze Nadziei itd. Ale jak zaczęła trochę z innej beczki to już ble. A mam ty namyśli Inwazje, Złoty Kompas, Australe, Nine i kilka innych. Uważam że są to dobre filmy. Może nie wybitne jak np. Godziny czy Rabbit Hole ale można je obejrzeć. A tak na marginesie takie produkcje robi się nie po to by fabuła była nie wiadomo jak skomplikowana ale po to żeby popatrzeć sobie na aktorów. Przynajmniej ja wychodzę z takiego założenia.

to może zamiast filmu obejrzyj sobie jakieś portfolio, przeciez to bez rożnicy...

Jak dla mnie Deep nie zablysnal, chociaz miernym bym jego bohatera mimo wszystko nie nazwala. Jolie w entej roli tajnos agentos to, mimo wszystko, nie Smoj typ. A jesli chodzi o samo lamanie decorum, Donnersmarckowi do Szekspira doosyc daleko;)

Film bardzo przewidywalny "Hah po prostu się uśmieję, jak skończy się tak i tak (nie zdradzam treści)" - i tak się skończył. Gra Deepa mi się kompletnie nie podobała, nie pasował do tej roli nawet. Montaż nieszczególny, dobrych efektów zero - bardzo nierealistyczne. Po prostu widać gołym okiem co było robione komputerowo. Jolie szczególnie nie zaskoczyła niczym. Typowa dla niej rola. 2/10 za klimatyczna muzykę i lekki humor. Będzie miał jednak film spora oglądalność ze względu na dwie wielkie gwiazdy. Co to wypowiedzi wcześniej. Deep w jedynym z ostatnich wywiadów wspomniał, iż gra w filmach, żeby opłacić rachunki. Więc jak widać kasa mu się kończy xD

Hmmm "największa wpadka od czasów Sekretnego Okna" - jak dla mnie film był b. dobry.

Angelina w ogóle nie zagrała w tym filmie, po prostu przez niego PRZESZŁA, co chwilę wrzucając na siebie nowe kreacje i wlokąc za sobą ekipę kosmetyczek i fryzjerów.
Prawdopodobnie jutro już nie będę pamiętać o tym filmie.

też myślałam, że zdobędzie kilka złotych malin

Hmm, może Złote Maliny to przesada, ale również uważam, że film nieszczególny. O ile Johnny Depp jest jednym z moich ulubionych aktorów i zawsze lubiłam jego kreacje, o tyle rola w tym filmie całkowicie mnie zawiodła. Gdybym mogła ocenić jego grę w tym filmie, dałabym mu jakieś 3/10... Angie, poza ładną buźką i sylwetką szkieletu także nie zaprezentowała zbyt wiele. Ale jeśli chodzi o to, czego się od filmu wymaga, czyli wg mnie - rozrywkę, spełnia moje wymagania. Miłe kino dla kogoś kto lubi trochę pogłówkować, oderwać się i odpocząć, bez zbytniego przemęczania mózgu w trakcie oglądania...

zgadzam sie z THELIES w 100 procentach film po prostu przeciętny!! Depp na codzien fenomenalny Angelina bardzo dobra nie zagrali żle tylko po prostu nie było CHEMII między nimi nie mieli emocji chociażbytakich jakie miala Angelina i Brad pitt w Pan i Pani Smith. nie uwazam zeby musial znalezc sie w gronie 5 najgorszych filmow roku do zlotych malin to pozostaje dla zmierzchu

Właśnie jestem po obejrzeniu oryginału i tez jakoś szczególnie mnie nie zaciekawił. Mimo Sophie którą naprawdę lubię. Szczerze dałem 6/10 bo nie przypadł mi ten film do gustu. Tej akcji też za dużo nie było. A Turysta przynajmniej trochę humoru. I od strony wizualnej też o niebo lepiej. A głowny bohater w Zimmerze strasznie mnie odpychał. Był taki niemrawy.