fajnie że masz swoje zdanie, ale moje brzmi: Angie zagrała dobrą rolę (choć rzeczywiście nic specjalnego), Jonny - noo może być.
Obsada super, film super daję 10/10 .

Również jestem rozczarowana. Po tej obsadzie spodziewałam się pełnego emocji filmu, jakichś przemyśleń, jednak niczego takiego się nie doszukałam.Rzeczywiście Jolie prezentowała się wyjątkowo pięknie, ale nie zmienia to faktu, iż jest to bardzo słaba sensacja z dziwnymi elementami typu bieganie w piżamie po dachach. Film ratuje jedynie kompletne zaskoczenie na końcu.

Kompletne zaskoczenie na końcu? No nie wiem, mnie kilka razy przez myśl przechodziło ,że to on może być Alexandrem. Co do filmu to miły dla oka, Angelina bardzo dobrze zagrała swoją rolę, dla amatorów kina jak ja jest bardzo dobry.

Najbardziej przewidywalne zakończenie. Nie można nic zarzucić Angelinie i Johnny'emu, bo to dobrzy aktorzy i po prostu zagrali, co im kazano. Tylko cała ta historia była do niczego. Płytka i nieciekawa. Spodziewałam się czegoś lepszego...

zgadzam się z przedmówcami - wiele hałasu o nic, nie uratuje go nawet świetna para aktorów, którzy zresztą nie za bardzo mieli co pokazać ze względu na kiepski scenariusz. Z całym szacunkiem dla Angeliny i Johnny'ego, ale totalne rozczarowanie :-(