co tu dużo mówić, z Łukasza Jedynastego jest dużo lepszy aktor niż reżyser i scenarzysta,
fabuła jest cienka jak uj pająka, jakby to powiedział Marian Paździoch, słabe, głupie i
nieśmieszne
widać, że budżet filmu nie był wielki, fajnie że ktoś próbuje i wychodzi z takimi inicjatywami,
gra aktorska ról drugoplanowych średnia, choć to tak bardzo nie przeszkadza jak to, że film
jest głupi i bezsensu, parodia praktycznie żadna, można obejrzeć i zapomnieć