wlatuje sobie śmigłowiec przestępców jak do siebie, robi rozpierduchę i nikt ani nic go nie powstrzymuje? A dopiero po jakimś czasie zjawia się kilka radiowozów, gdzie tak naprawdę powinno po 5 minutach być wojsko i antyterroryści? No to kurła NATO jakoś się nie popisało i strach się bać co będzie jak zechce nas zaatakować ktoś naprawdę poważny a nie tylko handlarze z Gruzji.