Na pocz.lat 70-tych,chyba w 72r.byłem na nim może z 20 razy. Bywało,że byłem w kinie 3 razy tego samego dnia."Tylko dla orłów","Parszywa dwunastka",potem wczesny Spielberg,"Szczęki,pierwsze "Wojny gwiezdne."Bliskie spotkania...Po kilkanaście razy. Cudowne czasy i piękne ceny biletów. I chyba się wtedy wypsztykałem, bo obecnie nie mogę wysiedzieć w kinie nawet godziny. A może filmy już nie takie. Albo za dużo tego wszystkiego.
niewybaczalna profanacja
"GWIEZDNE WOJNY"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ale niech moc będzie z Tobą
heh, a tak poza tym to powiesz "samochód czerwony", "dziewczyna ładna", "łódź duża", czy na odwrót?;p
a może najsłynniejszy epitet "baba goła" :-) film uważam za jeden z lepszych sen-woj tamtych czasów inne to orzeł wylądował (chociaż tutaj trochę niedoceniony) komandosi i działa navarony złoto dla zuchwałych ;-) a i niech będzie parszywa dwunastka... no i przecież jeszcze o jeden most za daleko. a znacie może jeszcze jakieś inne podobne filmy tzn podobne tematyką i czasem powstania? pozdrawiam i niech moc będzie z wami