gra tutaj poważnie, ale nie sztywno i co jakiś czas sypnie żartem w swoim stylu. Co do filmu bardzo interesująca fabuła,
lokalizacje jak marzenie - okolice Madrytu, Alpejski włoski klimat - Cortina D'Ampezzo, wybrzeża Grecji, Albanii, oraz klasztory
na tzw. meteorach-skałach. Muzyka również na wysokim poziomie, mój ulubiony framgment muzyczny ten z organami w tle,
przy skoczni narciarskiej połączony ze szpiegowskim klimatem. Ponadto pościgi, gadżety w wydziale Q, nowy czerwony
Lotus Esprit i zegarek SEIKO. Dziewczyna Bonda, ładna, wiarygodna, odważna, z misją. Przeciwnik Kristatos niby
schematyczny, ale z drugiej strony Julian Glover zagrał po mistrzowsku swoje dwa oblicza. Świetna jest również kreacja
równego gościa Columbo oraz podążającego jak zwykle po trupach do celu, generała Gogola.