Pierwszy raz obejrzałam ten film, kiedy miałam 6 lat i do dzsiiaj jest moją ulubioną komedią romantyczną. Te piękne ujęcia Rzymu i Wenecji...
komedie romantyczne są dla bab ;p
ale czasem się zdecyduję jakąś obejrzeć ze względu na aktorów w sumie, w tym przypadku Robert Downey, i mi się spodobało. leciutki film, trochę naiwny, ale podobały mi się niektóre cytaty, np. 'przypadki nie istnieją' czy odniesienia do greków i filozofii.
jak na komedię romantyczną 7/10
pzdr.
ja też uwielbiam ten film bo ma w sobie niesamowity urok ( może dlatego że pokazane są w nim śliczne Włochy), oglądałam już chyba z 15 razy i to z pewnoscia nie koniec. baj
Bardzo przyjemny film. Ujęła mnie determinacja Petera; wszelkimi możliwymi sposobami starał się zdobyć Faith, i mu się w końcu udało ;) Scena w samolocie, gdy Faith stoi przy wejściu, Peter się odwraca i dostrzega Faith - fantastyczna ;) No i ta piosenka na koniec: "Once in a Lifetime"...
Podobało mi się ;)
za komediami romantycznymi nie przepadam. ale ta ma coś w sobie. Włochyy ah :) szczerze mówiąc wzięłam się do oglądania tylko z powodu Roberta. może to i powierzchowna ocena, ale po okładce nie spodziewałam się wiele, więc podeszłam do tego dość niechętnie. a jednak siedziałam 3/4 filmu z bananem na twarzy. lekka opowieść miłosna na przyjemny, ciepły wieczór. 8/10 :)
Ja również obejrzałam ten film ze względu na Roberta. Uwielbiam go. Co do filmu, to widziałam wiele komedii romantycznych w tym stylu. Mam ich sporą kolekcję. Między innymi i tą. Jest rewelacyjna. Bardzo mi się podobała. Komediowe wstawki, napięcie w oczekiwaniu na jej decyzję (znaczy uda się mu ją zdobyć czy nie - oczywiście wiemy, że tak, ale nie przeszkadza to w przejmowaniu się losem TAKIEGO faceta ;) ), piękne scenerie, wspaniałe dialogi i urocze scenki (np. ta z pantofelkiem rodem z Kopciuszka). Po prostu polecam.