Widzę, że macie wątpliwości o czym, to właściwie film. I powiem tyle - z tego jest cała frajda. Ale owszem, Robert gra jedną z głównych ról ;)
A jeżeli macie wątpliwości innej natury, np. czy film warto obejrzeć, to zapraszam na: http://rec-en-zent.blogspot.com/2015/02/recenzja-filmu-tylko-ty-przeszosc-i.html