Właściwie jest to powtórka z rozrywki, tzn z drugiej części. Nie ma tu ciężkiego klimatu
pierwszej części, jest rozrywkowo i głupawo podobnie ja części drugiej. No i, niestety, tu
również wiemy, kto morduje. Jeśli obejrzymy wersję ocenzurowaną (rated R) – będzie
nudno i bezkrwawo. Wersja nieocenzurowana chyba nie została oficjalnie wydana – sceny
gore są dodane jako dodatki na dvd i nie zostały nigdy zremasterowane. Jest jednak w necie
wersja z wklejonymi scenami gore i warto po nią sięgnąć, bo przecież o takie sceny chodzi
w slasherach. Nie rozumiem jednak, czemu ten film tak zgwałcono, te sceny wcale nie są
takie mocne! Tak czy siak – w wersji uncut niezła rozrywka.