Film opowiada historię młodego chłopaka, Igora (w tej roli Miłosz Bugla), który przyjeżdża z Warszawy na Śląsk. W Rydułtowach poznaje Hanię (Hanna Komarek), drużynową jednej z tamtejszych drużyn harcerskich. Igor traktuje przyjazd na Śląsk jako najgorsze wydarzenie, które dotychczas go spotkało. Z czasem jednak zaczyna dostrzegać uroki tego miejsca, a między nim a Hanią zaczyna rodzić się uczucie.Film pokazuje również obraz śląskiej kultury (wiele dialogów jest prowadzonych w gwarze śląskiej), łącznie z pracą w kopalni i obyczajami typowymi dla tego regionu. W filmie wystąpiły między innymi osoby niepełnosprawne, dla których była to pierwsza okazja do sprawdzenia się przed kamerą.U stóp Szarloty to duża dawka humoru, śląskich krajobrazów i harcerstwa w pigułce. W filmie w jednej z ról występuje Kornelia Newy burmistrz Rydułtów (gra rolę babci Hani).